Afera w Electronic Arts, konkretnie w irlandzkim oddziale firmy. Dotychczasowy szef EA Ireland został zwolniony dyscyplinarnie z pracy po tym, jak użył niestosownych słów do amerykańskiej koleżanki. Obelżywe słowa padły podczas konferencji. Kobieta uznała, że słowa Jeana Philippe'a Greneta to molestowanie seksualne i sprawę zgłosiła wyżej. Szefostwo EA nie było pobłażliwe. Sprawa trafiła do Wysokiego Trybunału, a złożyli ją tam prawnicy zwolnionego dyrektora, którzy domagają się przywrócenia jego osoby do pracy. Kobieta, która miała paść ofiarą molestowania seksualnego Jeana Philippe'a Greneta, w sądzie występowała jako Pani S. Słowa, jakie miał jej powiedzieć Grenet brzmiał następująco:
(Grenet - dop. red.) wyciągnę swojego ch**a i umieszczę go na stole [...], by zobaczyć, kto ma większego k***sa.
Grenet zaprzecza i w sądzie utrzymywał, że słowa o innym brzmieniu skierował nie do Amerykanki, a do kolegi. Potwierdził jednak, że użyte przez niego słowa były nierozważne i niestosowne, a osoba która złożyła na niego skargę, zrobiła to na złość jego osobie.
fot. extra.ie
Wysoki Trybunał przygląda się sprawie i niewykluczone, że przywróci dyrektora do pracy. Na razie został wydany nakaz EA, aby firma nie rekrutowała nikogo na stanowisko zajmowane przez Greneta. Z kolei Electronic Arts uważa, że zachowanie szefa EA Ireland było nieodpowiednie i firma dochowała wszelkich procedur zwolnienia dyscyplinarnego. Jean Philippe Grenet pół roku temu objął stanowisko szefa irlandzkiego oddziału EA. Posada ta gwarantowała mu pensję w wysokości 160 tys. euro rocznie.    
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj