W panelu wzięli udział reżyser Duncan Jones, spec od efektów specjalnych Bill Westenhofer oraz ludzie z Blizzarda Rob Pardo, Chris Metzen i Nick Carpenter. Pokazano pierwsze szkice koncepcyjne następujących miejsc - Draenor, Dalaran, Stormwind i Ironforge.

Wyjawiono, że fabuła filmu skupia się na pierwszym kontakcie ludzi i orków. Zobaczymy m.in. tak znane postacie jak Lothar i Durotan, którzy występowali w grze "Warcraft 2". Wojna orków i ludzi będzie w centrum fabuły, ale pojawią się też inne rasy.

Reżyser podczas panelu opowiadał, że pierwotnie historia skupiała się na ludziach i Sojuszu, ale zdali sobie sprawę, że bohater może się pojawić w każdej ze stron konfliktu. Duncan Jones podkreśla, że szczere i obiektywne opowiadanie historii z dwóch stron w filmie wojennym jest nietypowe. Uważa, że dzięki temu przełamią kilka granic, które wcześniej w kinie nie były pokonywane. Według niego nie zobaczymy wielu filmów, które będą prezentować podobną strukturę narracji jak Warcraft. Jones podkreśla, że jest to film wojenny, batalistyczny, którego ton porównuje do Gladiatora.

Duncan Jones wyjawia, że pracowali nad różnymi wersjami fabuły i w końcu zdecydowali się na taką, która pokażę, czym tak naprawdę jest świat "Warcrafta". Ważne było dla nich, aby historia przemawiała do graczy z każdej frakcji i rasy, a jednocześnie, by tematyka była tak uniwersalna, by przekonać zwykłych widzów.

[image-browser playlist="586284" suggest=""]
Dalaran

Film ma być bliski stylowi gry z jednoczesnym zachowaniem realizmu. Dowiadujemy się, że obsada jest już wybrana, ale na razie nie wyjawia więcej nazwisk. Dotychczas oficjalnie wyjawiono tylko Travisa Fimmela (Wikingowie). Duncan Jones podkreśla, że film raczej będzie mieć kategorię wiekową PG-13, ale wskazuje na produkcje Nolana o Batmanie, że da się oscylować w tej kategorii na granicy bez potrzeby wchodzenia do R. Nie jest też tajemnicą, że MPAA przy przyznawaniu kategorii bardziej patrzy na nagość niż przemoc.

Metzen wyjawia, że wysokim priorytetem jest dla nich zapewnienie graczom zobaczenia ich doświadczeń w filmie, który ma reprezentować tę samą równowagą co w grze. Porównuje ich film do Kinowego Uniwersum Marvela, którzy opowiadają różne historie z tymi samymi postaciami, jednocześnie zachowując ten sam styl i klimat. Według niego to pozwoli Blizzardowi ponownie opowiedzieć znane historie z gry i wypełnić różne dziury fabularne. Dodaje także, że Durotan będzie reprezentować szlachetność orków, które tam nie są skorumpowane. Twórcy dementują jakiekolwiek plany na trylogię, mówiąc, że skupiają się na tym filmie. Metzen dodaje, że jeśli film odniesie sukces, może następnym krokiem będzie serial telewizyjny.

Westenhofer zdradza, że film będzie hybrydą kina aktorskiego i CGI, który według niego będzie niezwykle skomplikowanym wyzwaniem pod względem efektów specjalnych. W kwestii szczegółowości, rozmachu i złożoności nazywa ten projekt połączeniem Avatara z Grą o tron. Dowiadujemy się, że prawdziwi aktorzy będą grać orków, a firma Industrial Light & Magic ma zapewnić, że te cyfrowe postacie będą wykazywać prawdziwe emocje. Twórcy podkreślają, że będą się w dużej mierze opierać na praktycznych efektach specjalnych oraz rzeczywistych scenografiach, które będą ogromne i pełne rozmachu. W ekipie technicznej jest wiele osób z Blizzard, w tym Wei Wang. 

Zdjęcia zaplanowana na początek 2014 roku. Premiera zaplanowana jest na 18 grudnia 2015 roku - w tym samym dniu co Star Wars: Episode VII. Eksperci mówią, że twórcy Warcrafta zmienią tę datę.

[image-browser playlist="586285" suggest=""]Draenor

[image-browser playlist="586286" suggest=""]Ironforge

[image-browser playlist="586287" suggest=""]Stormwind

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj