Ta teoria zmieni Wasze postrzeganie czasu akcji w filmach Marvela

Wielu fanów miało nie lada problem z rozwikłaniem zagadki czasu akcji Spider-Man: Homecoming. Przypomnijmy, że już na początku filmu widzimy napis "osiem lat później", teoretycznie odnoszący się do wydarzeń ukazanych w The Avengers z 2012 roku. Wygląda na to, że odpowiedź w tej materii podsuwa nam okładka wydania Blu-ray. Jak donosi jeden z użytkowników portalu Reddit, pojawia się na niej data: 22 marca 2016. Zasadnicza część akcji musiałaby więc rozgrywać się w okolicach jesieni 2016 - to właśnie o tej porze roku w USA odbywają się bale maturalne. Najwięcej problemów wciąż przysparza jednak napis "osiem lat później". Niektórzy komentatorzy biorą go za błąd, ale autor teorii wysuwa wniosek, że akcja The Avengers rozegrała się naprawdę w 2008 roku, natomiast poprzedzających go filmów Kinowego Uniwersum Marvela nieco wcześniej. Mogą to potwierdzać słowa Happy'ego Hogana, który na końcu Spider-Man: Homecoming mówi, że nosi pierścionek zaręczynowy Tony'ego Starka od 8 lat, czyli od czasu filmu Iron Man 2 z 2010 roku. Akcja produkcji Iron Man, Iron Man 2, Thor, The Incredible Hulk i The Avengers musiałaby więc rozegrać się na przestrzeni kilkunastu miesięcy. Przypomnijmy, że prezes Marvel Studios, Kevin Feige, przestrzegał niedawno, by widzowie nie utożsamiali zbytnio roku produkcji filmu z czasem jego akcji. Dom Pomysłów już zapowiedział wypuszczenie oficjalnej osi czasu swojego Kinowego Uniwersum.