Pytanie to oczywiście jest retoryczne, bo trudno przypuszczać, by serial stacji ogólnodostępnej mógł dorównywać kablówce. - Ten serial to połaczenie "Ostrego Dyżuru" i "Rodziny Soprano" - zaznacza Rob Wright, współtwórca "The Mob Doctor". Razem z Joshem Bermanem jeszcze niedawno pracowali nad "Drop Dead Diva" stacji Lifetime. - "Drop Dead Diva" był serialem o dwóch kobietach mających jedno, wspólne życie. "The Mob Doctor" to historia kobiety żyjąca w dwóch odrębnych światach - dodaje.
FOX zdecydował się zorganizować na TCA Press Tour konferencję "The Mob Doctor", by narobić wokół swojego serialu trochę szumu. Produkcja ta zostaje bowiem daleko w tle, za świetnie przyjętym na Comic-Conie "The Following". - Dr Grace Devlin to taka damska wersja Waltera White'a. Ma w sobie też coś z Nancy Botwin (dop. Trawka) - zauważają twórcy "The Mob Doctor". W przeciwieństwie do "The Following", trudno na tą chwilę przypuszczać, czy nowy, medyczny dramat FOXa ma perspektywy, by zagościć w ramówce dłużej, niż na kilka miesięcy.