Naturalnym tematem rozmów z twórcami "Vegas" i "Elementary" podczas TCA Press Tour była struktura ich seriali. Nie od dziś wiadomo, że stacja CBS zasłynęła dzięki świetnym proceduralom, czyli serialom, w których co odcinek rozwiązywana jest inna sprawa kryminalna ("CSI", "NCIS", Hawaii 5.0).
Zarówno "Vegas" jak i "Elementary" w swoich odcinkach będą chciały wyjść dalej i nie prezentować jednowątkowych historii. Ważnym elementem będą bohaterowie i główne wątki systematycznie rozwijane co kilka odcinków. Schemat będzie dokładnie taki sam, jak w Person of Interest, gdzie pojedyńcze sprawy często były łączone z głównym wątkiem, bądź przeplatały się ze sobą.
Twórca "Elementary" - Rob Doherty uspokoił zgromadzonych na konferencji dziennikarzy: - Szanuję seriale, które są klasycznymi proceduralami, ale to nie moja działka. Zdecydowanie bardziej wolę łączyć wątki i bawić się fabułą.
W podobnym tonie wypowiedziała się producentka wykonawcza "Vegas" - Cathy Konrad. - Jestem bardzo szczęśliwa, że CBS nie umieściła dramatu o szeryfie Ralphie Lambie w "proceduralnej butelce". Nina Tassler sama stwierdziła, że ten serial będzie miał epicką historię. Lubię procedurale, ale my wychodzimy znacznie dalej. Mamy z resztą ku temu możliwości. Udało nam się zebrać fantastyczną obsadę, która kreuje wyjątkowych bohaterów. To oni będą napędzać ten serial. Jasne, pojawią się śledztwa, ale w znacznie szerszym kontekście - powiedziała Konrad.
Na konferencji "Vegas" obecny był m.in. Jason O'Mara, który spytany przez dziennikarzy o anulowanie Terra Nova odpowiedział krótko. - Cóż, była to zbyt pochopna decyzja. W niepewności trzymali nas bardzo długo. Kilka miesięcy, po czym FOX podjął decyzję, która wydawała się nie taka, jak oczekiwaliśmy.