Wciąż jesteśmy na wczesnym etapie odczytywania i odszyfrowywania danych dotyczących wszystkich egzoplanet. Chcemy porównać obiekty wchodzące w skład tego systemu i zapytać, na ile są podobne do Ziemi. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, czego dowiemy się o tworzących ten układ planetach, które są przecież mniej więcej tej samej wielkości co Ziemia. Mogą mieć inną temperaturę i nie posiadać na powierzchni płynnego oceanu, ale spodziewamy się, że dowiemy się więcej o składzie ich atmosfer. Czy jest w nich woda? A może dwutlenek węgla? Czy jest tam jakakolwiek znana nam substancja, która na podstawie znanego sposobu łączenia się z innymi pozwoli nam wyprowadzić wniosek, że może tam istnieć jakaś forma życia?
Milam nie ma wątpliwości, że Webb może zmienić historię badań kosmosu:
Przez pierwsze kilka lat JWST w aspekcie naukowym otworzy drzwi do postawienia zupełnie nowych, wielkich pytań i postawi przed nami rozmaite wyzwania w związku z potencjalnym istnieniem życia na innych planetach.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba w przyszłości pozwoli nam również lepiej zrozumieć, czym jest ciemna materia. Choć urządzenie z natury rzeczy nie jest jej w stanie wykryć bezpośrednio, badania otaczających galaktyki halo pomogą naukowcom poznać jej właściwości:
Sądzimy, że jakieś 75% całej energii i materii we wszechświecie to ta tajemnicza rzecz, którą nazywamy ciemną energią - kolejne 20% to jeszcze jedna tajemnicza substancja, ciemna materia. Gdy astronomowie nie wiedzą, czym coś w istocie jest, określają to mianem "ciemnego". To naprawdę zdumiewa: setki miliardów galaktyk, biliony gwiazd i niezliczone planety to zaledwie 5% znanego nam kosmosu. O pozostałych 95% nie mamy większego pojęcia. (...) Webb nam w tym jednak pomoże. Badając, w jaki sposób galaktyki zmieniają się w czasie, pokaże nam więcej właściwości ciemnej materii.
JWST w dalszym ciągu będzie także przypatrywał się Układowi Słonecznemu - opublikowane w zeszłym roku zdjęcia Marsa, Jowisza, Neptuna i zderzenia sondy DART z planetoidą Dimorphos to dopiero początek.
Będziemy obserwować w Układzie Słonecznym wszystko to, co jest w stanie zarejestrować Webb: od asteroid w pobliżu Ziemi, komet, innych obiektów międzyplanetarnych czy międzygwiezdnych, wszystkich planet i ich księżyców po najdalsze zakątki systemu na czele z naszą ulubioną planetą karłowatą, Plutonem. Wiele jeszcze przed nami.
Na koniec Milam dodała:
Mogę też powiedzieć, że mamy wiele fantastycznych prac naukowych opartych na badaniach Webba. Jest już spora kolejka publikacji komunikatów prasowych związanych z przyszłymi pracami - to naprawdę ekscytujący czas. Upubliczniamy coś co tydzień, więc bądźcie czujni, a na pewno będziecie usatysfakcjonowani.
Teleskop Webba - zdjęcia
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj