Roman Polański powraca do świata kina ze swoim najnowszym filmem, The Palace. Krótkie opisy fabuły tej produkcji informują, że jej akcja ma być osadzona w luksusowym szwajcarskim hotelu Gstaad Palace w czasie sylwestrowej nocy 1999 roku, kiedy to losy pracowników i gości zaczną w nieoczekiwany sposób przeplatać się ze sobą. Polański jest współautorem scenariusza wraz z Jerzym Skolimowskim i Ewą Piaskowską, za zdjęcia odpowiadał Pawel Edelman, natomiast za muzykę słynny Alexandre Desplat.  W obsadzie znajdują się z kolei Mickey Rourke, John Cleese, Fanny Ardant, Joaquim de Almeida, Alexander Petrov, Bronwyn James i Fortunato Cerlino. Wiemy także, że 6 kwietnia 2023 roku film ma mieć swoją światową premierę we Włoszech, w którym to kraju za jego dystrybucję odpowiada firma 01 Distribution. Tak prezentuje się oficjalny plakat:

The Palace - plakat filmu Romana Polańskiego

01 Distribution

Premiera nowej produkcji Polańskiego w cieniu kontrowersji 

Przypomnijmy, że ostatni film, Oficera i szpiega, Polański zrealizował w 2019 roku. Obraz został nagrodzony Srebrnym Lwem na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, otrzymując później także 3 Cezary - w tym dla samego twórcy za najlepszą reżyserię. To właśnie przed i w trakcie gali rozdania francuskich statuetek doszło do olbrzymich kontrowersji; niektórzy przedstawiciele branży kinowej i środowisk feministycznych ostro krytykowali wyróżnienie produkcji nominacjami do nagrody, co sprawiło, że na samej ceremonii ostatecznie nie pojawił się nikt z ekipy filmowej. We Francji na nowo rozgorzała wówczas debata publiczna nad naznaczoną oskarżeniami o gwałt przeszłością artysty. 

The Palace - problemy z realizacją filmu

Kontrowersje wokół Polańskiego doprowadziły później do tego, że miał on liczne problemy z realizacją The Palace. Producent Luca Barbareschi w jednym z wywiadów wyjawił, że powstały olbrzymie trudności ze spięciem oszacowanego na 17 mln euro budżetu (z finansowania wycofali się choćby wszyscy francuscy inwestorzy), a propozycje zagrania w produkcji odrzuciła grupa aktorek i aktorów - reżysera ten fakt miał "zaboleć", lecz z drugiej strony przyznał on, iż jest "zadowolony" ze skompletowanej obsady.  W chwili obecnej nie jest jasne, jaka przyszłość czeka The Palace po włoskiej premierze. W obliczu odwrócenia się francuskiego środowiska filmowego od Polańskiego szanse na to, że dzieło kończącego w tym roku 90 lat reżysera zostanie pokazane na festiwalu w Cannes, wydają się niewielkie. Spekuluje się także, że debiut produkcji w kilku innych krajach może zostać zablokowany, co wcześniej sugerował Barbareschi. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj