The Strain to jeden z największych sukcesów stacji FX w ostatnich latach. Guillermo del Toro w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że dwa lata temu, gdy szukał stacji zainteresowanej projektem, przedstawiciele telewizji ogólnodostępnych proponowali mu, by z The Strain zrobić komedię.
Czytaj także: "The Strain" i "Tyrant" bliskie kontynuacji
- Oni wszyscy widzą wampiry w romantycznej koncepcji, coś w stylu okładki magazynu GQ. Gdy tłumaczyłem, że tworzę serial o wampirach odrażających fizycznie i duchowo, zostałem zapytany, czy nie chciałbym zmodyfikować gatunku i stworzyć serialu komediowego. Odpowiedziałem, że nie – zdradza del Toro.
- Naszym zadaniem nie jest straszenie widza. Jasne, to przerażający serial, a nie typowy horror. Taki już mamy materiał i historia rozwijana jest w taki sposób – dodał Carlton Cuse, producent wykonawczy.
Czytaj także: "The Strain" - co w kolejnych odcinkach?
- Przyznaję, że nigdy nie byłem tak przestraszony jak w momencie, gdy zobaczyłem worki z ciałami pasażerów samolotu. Aż trudno sobie to wszystko wyobrazić, zwłaszcza po aktualnych, strasznych wypadkach – powiedział Sean Astin, odnosząc się do zestrzelenia samolotu malezyjskich linii lotniczych na granicy Ukrainy i Rosji.