Gwiazda filmu Thor: miłość i grom, Chris Hemsworth, wypowiedział się na temat swojej przyszłości w MCU. Premiera produkcji w lipcu.
Premiera filmu
Thor: miłość i grom zbliża się wielkimi krokami.
Chris Hemsworth, który wciela się w filmie w tytułową rolę, gra Boga Piorunów w MCU już od 2011 roku. Zapowiedzi produkcji wskazują, że może ona być ostatnim występem Thora w Kinowym Uniwersum Marvela. Hemsworth w rozmowie z Wired również zasugerował, że może to być jego pożegnanie z rolą nordyckiego herosa. Jednak jak to bywa w MCU zapewnienia aktorów o ich pożegnaniu z daną kreacją należy brać z przymrużeniem oka.
W filmie Thor postanawia odejść na superbohaterską emeryturę. Jest zmęczony ciągłą walką od najmłodszych lat i pragnie odnaleźć wewnętrzny spokój. Jednak jego wakacje zostają przerwane, gdy na horyzoncie pojawia się Gorr Rzeźnik Bogów, złoczyńca, który za swoją misję obrał sobie zabicie wszystkich bogów świata. Thor, aby powstrzymać wroga, werbuje drużynę, w której skład wchodzą Korg, Valkyrie oraz Jane Foster, która nieoczekiwanie dzierży teraz Mjolnir.
Thor: miłość i grom - zdjęcia
W obsadzie oprócz wspomnianego Hemswortha znajdują się również Natalie Portman, Tessa Thompson, Christian Bale, Jaimie Alexander, Chris Pratt, Dave Bautista, Karen Gillan i Pom Klementieff.
Thor: miłość i grom - premiera filmu w polskich kinach 8 lipca 2022.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h