Transformers: Przebudzenie bestii to nie jedyna nowość we franczyzie. W 2024 roku w kinach ma także zadebiutować nienazwany animowany film ze świata Transformers. Do tej pory wiedzieliśmy tylko, że ma to być prequel, a na fotelu reżyserskim zasiądzie Josh Cooley, znany z Toy Story 4. Wreszcie pojawiły się jednak jakieś informacje na temat fabuły. Zobaczcie sami. Steve Weintraub z portalu Collider przeprowadził wywiad z Lorenzo di Bonaventura, producentem Transformers: Przebudzenie bestii i nowej tajemniczej animacji. Oto, czego się dowiedział.

Transformers - co wiemy?

Producent potwierdził, że w filmie zobaczymy planetę Cybertron. Ma to być origin nie tylko Optimusa Prime czy Megatrona, ale wszystkich Transformersów.
[...] Dużo myśleliśmy o tym w kontekście live-action, ale pokazanie losów Megatrona i Optimusa, gdy byli młodzi, byłoby finansowo niemożliwe do zrobienia. Jeśli znacie ich origin, to zaczynali jako przyjaciele, ale z czasem skończyli po przeciwnych stronach konfliktu. Więc chcemy opowiedzieć ich historię. To origin wszystkich Transformersów - czym byli na początku, jak się rozwijali, a potem jak ich drogi się rozeszły.
Co więcej, producent zdradził, że chcieliby zrobić z tego trylogię i porównał upadek Cybertronu do Supermana i zniszczenia Kryptonu.
Zobaczycie Cybertron w odsłonie, w jakiej jeszcze nikt nigdy go nie widział. Ponieważ to animacja, możemy pójść na całość. Jeśli spróbowalibyśmy zrobić to w formie live-action, kosztowałoby to pewnie miliardy dolarów.

Transformers - ranking Autobotów  

fot, materiały prasowe
+14 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj