Od kilku dni informujemy Was o tym, że trwa zmasowany atak internautów wymierzony w film Captain Marvel. Jeszcze przed premierą produkcji rzesza trolli zaczęła wystawiać kolejnej odsłonie MCU szkalujące opinie na portalu Rotten Tomatoes, piętnując choćby rzekomo zawarty w opowieści przekaz feministyczny czy postawę Brie Larson. To po tej akcji władze serwisu zadecydowały o usunięciu wskaźnika procentowego "chcę zobaczyć". Jak się jednak okazuje, problem nie został rozwiązany. Portal Comic Book Resources donosi, że na Twitterze powstaje szeroko zakrojona inicjatywa, której pomysłodawcy nawołują do ataków na film poprzez wystawianie mu możliwie najgorszych recenzji w jak największej liczbie miejsc w sieci. Do akcji zaproszeni są wszyscy, którzy "nie zgadzają się z polityką tożsamości" obrazu. Choć o całej sprawie pisze już kilka amerykańskich portali popkulturowych, żaden nie zamieszcza jednak stosownych odnośników, nie chcąc w ten sposób przyczyniać się do wzrostu popularności inicjatywy. W sieci pojawia się również coraz więcej doniesień, według których gościnny występ Stan Lee w produkcji ma być najbardziej wzruszającym ze wszystkich z jego udziałem w MCU. Zwraca się ponadto uwagę, że Marvel miał odnaleźć "idealny przepis" na oddanie hołdu zmarłemu pod koniec zeszłego roku twórcy komiksów.
fot. Marvel/MovieWeb
+10 więcej
Pierwsze pokazy przedpremierowe Kapitan Marvel w naszym kraju odbędą się 7 marca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj