Pętla czasu i zatrudnieni znanych aktorów okazało się przepisem na sukces. Twelve Minutes zbiera solidne oceny w recenzjach.
Do sieci trafiły już recenzje
Twelve Minutes, czyli jednej z najciekawiej zapowiadających się gier niezależnych tego roku. Mowa bowiem o interaktywnym thrillerze z iście gwiazdorską obsadą, bo głosów udzielili tutaj
James McAvoy,
Daisy Ridley i
Willem Dafoe. Równie interesująco brzmi pomysł na fabułę: główny bohater znajduje się w pętli czasowej i ciągle przeżywa te same, tytułowe 12 minut. Kluczem do sukcesu jest poszukiwanie wskazówek i wykorzystywanie zdobytej wiedzy do zmiany biegu wydarzeń.
Okazuje się, że ten pomysł był przepisem na sukces, bo gra zbiera bardzo dobre oceny. Na ten moment średnia ocen w serwisie Opencritic to 78/100 przy 40 recenzjach krytyków. Zdecydowana większość recenzentów chwali fabułę i występy trójki aktorów, nie brak też głosów, że samą pętle zastosowano w ciekawy sposób. Niektórzy mają jednak z tym ostatnim pewien problem, bo czasami w grze można się zaciąć i oglądać kilkukrotnie te same wydarzenia czy dialogi, co w pewnych sytuacjach potrafi zirytować. Nie brak też pomniejszych błędów, choć istnieje szansa, że zostaną one wyeliminowane w premierowej aktualizacji.
Tak prezentują się wybrane oceny
Twelve Minutes.
- Game Informer - 8/10
- GameCentral - 6/10
- GameSpot - 9/10
- Destructoid - 8/10
- IGN - 8/10
- PC Gamer - 53/100
- Dualshockers - 8,5/10
Twelve Minutes - premiera już 19 sierpnia na PC, Xbox One i Xbox Series S/X. Gra dostępna będzie również w ramach abonamentu Xbox Game Pass.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h