To tak jak w przypadku pisania kiedy jesteś młodszy, patrzysz na to później i myślisz "o mój Boże, co ja sobie myślałem? Nie chodzi o to, że się tego wstydzę, po prostu nie lubię patrzeć na swoje poprzednie dzieła. (...) Jeśli znalazłoby się studio, które naprawdę kocha oryginał i włożyłoby swoje serce w zrealizowanie tego, to byłoby to coś, co mogłoby mi się spodobać - wyjaśnia Miyazaki.
Deweloper przyznał też, że to nie od niego zależy to, czy taki remaster lub remake powstanie - ostateczna decyzja w tej sprawie należy do Sony.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj