The X-Files to znany serial z lat 90., który skupia się na parze agentów FBI rozwiązujących nietypowe zagadki. Dowiedzieliśmy się, że nowy sezon pełen będzie odważnych zwrotów akcji, które będą zachowane w klimacie serialu, ale mają być też powiewem świeżości. Wiemy też, że będzie to ostatni sezon Gillian Anderson w roli Dany Scully. Carter w wywiadzie udzielonym Entertainment Weekly zdradził nieco więcej na temat 11. sezonu:
Dodaliśmy trochę elementów. Będzie trochę więcej popcornowej rozrywki. Przeniesiemy mitologię serialu w zupełnie nowe miejsce, będzie też nieco więcej humoru niż zwykle. Pojawi się odcinek specjalny, który będzie czarną komedią, a został napisany przez znakomity duet Darin i Glen Morgan. Mamy też w zespole trzy świetne scenarzystki i dwie panie reżyser, będzie więc nieco bardziej zróżnicowane podejście do poszczególnych epizodów. 
Carter odniósł się także do zapowiedzianego przez Gillian Anderson odejścia z produkcji. Stwierdził, że każdy sezon serialu kończył tak, jakby miał być ostatnim, a finał często przynosi za sobą ofiary. Czy możemy spodziewać się, że taki właśnie los spotka bohaterkę graną przez Anderson? Carter zapowiada, że finał przyniesie bardzo dużo emocji. Premiera 11. sezonu serialu The X-Files już dzisiaj w USA. W Polsce jutro na FOX.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj