Według informacji dziennikarzy GameInformera, niemiecka firma Crytek ma problem z wypłatami dla pracowników od kwietnia 2014 roku. Studio zatrudnia obecnie na całym świecie ponad 800 ludzi, a główne oddziały znajdują się w USA, a także w Europie - na Węgrzech i Ukrainie. Według doniesień firmie udało się znaleźć dodatkowe fundusze i cała sytuacja powoli wraca do normy.
Główną przyczyną tak złej sytuacji finansowej firmy Crytek jest nieudany szturm na rynek gier free-2-play, który okazał się totalnym fiaskiem. Przedstawiciele Cryteka zdementowali wszystkie informacje opublikowane przez GameInformer. W oficjalnym oświadczeniu dodano, że ekipa pracuje w pocie czoła nad nową grą pt. Homefront: The Revolution, która może sprawić, że studio odbije się od dna.