W sieci pojawiła się petycja wystosowana przez Gamers United, w której pewne osoby nie zgadzają się z pewnymi elementami gry Far Cry 5, przede wszystkim faktem, że głównymi przeciwnikami w grze jest sekta religijna, w skład której wchodzą biali chrześcijanie. Czytaj także: Do sieci trafiły niewielkie przecieki z gry Star Wars Battlefront II Gamers United domagają się anulowania gry lub zmiany kluczowych jej aspektów. Rozpoczyna się "niewinnie", bo od krytyki członków sekty, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć.
Zmieńcie czarne charaktery. To nie jest takie trudne. Po prostu zmieńcie ich na coś bardziej realistycznego. Islam rośnie w siłę w Stanach Zjednoczonych, tak samo jak przemoc gangów w centrach miast. Boicie się tego zrobić? 
Autorzy petycji mają jednak i alternatywne rozwiązania - zamiast całkowicie zmieniać przeciwników proponują oni dorzucenie w szeregi sekty osoby innych ras - m.in. Afroamerykanów i Meksykanów. Jeszcze innym pomysłem na wyjście z tej sytuacji byłoby...całkowite zmienienie fabuły.
Zmieńcie fabułę. To oczywiste, że będziecie chcieli zostać przy tych postaciach. Mimo tego, przy kilku niewielkich poprawkach możecie całkiem zmienić koncept. Sprawcie, aby przeciwnicy byli zagubionymi patriotami, którzy tworzą własną nację i przeciwstawiają się woli opresyjnego rządu... Ich brutalne zachowanie i seksualna przemoc w kierunku ciemiężycieli będą wytłumaczone jako ich reakcja na surowe prawa rządu i opodatkowanie, co pokaże, że obie strony są w błędzie. 
Najciekawiej wypada jednak ostatni punkt petycji, czyli zmiana miejsca akcji w wersji gry, która trafi na rynek amerykański.
Zmieńcie miejsce akcji, ale tylko na niektórych rynkach. Rozumiem, że anty-amerykanizm cieszy się popularnością we Francji i nie chcę, abyście stracili potencjalne zyski przez narzekania. (...) Zmieńcie miejsce akcji na Kanadę w wersji na rynek amerykański. Tym sposobem nie stracicie potencjalnych graczy z powodu obraźliwego ich przedstawienia. Po prostu chcemy pomóc wam zarobić. 
Warto tutaj zauważyć, że gra ma ukazać się w lutym przyszłego roku, także musi znajdować się już na zaawansowanym etapie prac. Trudno w takiej sytuacji oczekiwać, że firma Ubisoft rzeczywiście mogłaby rozważyć tak istotne zmiany, jak zmodyfikowanie fabuły, przeciwników lub miejsca akcji. Jak nietrudno się domyślić, w internecie o petycji zrobiło się bardzo głośno. Wiele osób podejrzewa, że petycja Gamers United to nic innego, jak tylko zwykły trolling, jednak są też zdania, że może być to zrobione zupełnie na serio. Pojawiły się też głosy, że to wszystko może być...elementem kampanii marketingowej gry Far Cry 5. Jedno jest pewne - o petycji co prawda jest głośno, ale ludzie nie są zbyt chętni do jej podpisywania. Póki co swój podpis pod nią złożyło zaledwie 990 osób.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj