Wraz z debiutem Unreal Engine 5 piąta generacja konsol wkroczy w nową erę rozwoju. Usprawniony silnik graficzny od Epic Games pozwoli tworzyć bardziej złożone, realistyczne światy, z obsługą których poradzą sobie nie tylko ultrawydajne pecety, lecz także konsole od Sony oraz Microsoftu. Jedną z najważniejszych technologii wchodzących w skład tego narzędzia będą tzw. nanity, czyli systemu wirtualizacji mikropoligonów do odtwarzania trójwymiarowych cyfrowych obiektów. To dzięki temu rozwiązaniu deweloperzy stworzą struktury geometryczne o bardzo skomplikowanych i nieregularnych kształtach, nie obciążając przy tym nadmiernie podzespołów urządzenia. Drugim istotnym narzędziem wdrożonym w Unreal Engine 5 jest system wygładzania krawędzi zwany Temporal Super Resolution przystosowany do współpracy z nowym systemem cyfrowej geometrii. Według zapewnień programistów oprogramowanie będzie w stanie wygładzać obraz w natywnym 4K zużywając tyle samo zasobów sprzętowych, co współczesne algorytmy wygładzania krawędzi pracujące z obrazem 1080p. Oprócz tego twórcy otrzymają do dyspozycji Lumen, narzędzie do generowania realistycznie wyglądających efektów świetlnych w czasie rzeczywistym. To wszystko pozwoli wynieść gry komputerowe na wyżyny fotorealizmu. Potencjał Unreal Engine 5 możemy zobaczyć na poniższym nagraniu: Gary Freeman, deweloper z Ionized Games, postanowił na własnej skórze sprawdzić, co potrafi nowy silnik. W tym celu wykonał 122 zdjęć swojego śpiącego psa, a następnie wykorzystać technologię fotogrametrii, aby przenieść zwierzę do trójwymiarowej przestrzeni i wyrenderować model składający się z 10 milionów poligonów w rozdzielczości 4K. Na tym jednak nie zakończył się eksperyment. W następnym kroku Freeman stworzył sieć nanitową składającą się z 1000 instancji modelu psa, tworząc tym samym scenę z 10 miliardów poligonów. Unreal Engine 5 poradził sobie z jej obsługą przy odświeżaniu na poziomie 60 klatek na sekundę: Testy przeprowadzono na pececie wyposażonym w Ryzena 7 5800X, kartę graficzną EVGA RTX 3070 XC oraz 32 GB pamięci RAM. Freeman planuje odtworzyć eksperyment na komputerze ze znacznie słabszą kartą GTX 750. I liczy na to, że nawet tak przestarzała konstrukcja bez problemu poradzi sobie obsługą nowego narzędzia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj