"Fast and Furious 7" to kolejna odsłona serii rozrywkowej, która będzie wielkim hitem komercyjnym. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Vin Diesel jednak uważa, że ta produkcja odniesie także sukces artystyczny. W rozmowie z Variety.com aktor powiedział:
Universal będzie mieć z tą częścią największy film w historii. Prawdopodobnie zdobędzie on Oscara w kategorii najlepszy film, chyba że Oscary nie chcą już nigdy mieć znaczenia. Na pewno ten film zdobędzie Oscara. Nic innego nie może się zbliżyć do mocy tego obrazu - mówi Diesel.
Oczywiście jest to raczej niemożliwe, ponieważ Akademia Filmowa praktycznie nigdy nie nominuje w tej kategorii filmów należących do kinowych serii i to bez względu na to, jakie recenzje mają. I raczej mało kto oczekuje, by "Fast and Furious 7" mieli walczyć o Oscary, bo to jest kino rozrywkowe i taką ma właśnie rolę do spełnienia. Czytaj także: Kiedy decyzja w sprawie Clarksona? Niedawno odbyły się pierwsze pokazy dla prasy, po których "Fast and Furious 7" zbierają fantastyczne recenzje. Obecnie na rottettomatoes.com film ma 88% pozytywnych opinii.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Zwiastun 3. sezonu The Walking Dead: Daryl Dixon. Główni bohaterowie w Hiszpanii!
Dwa nowe seriale MCU przed Avengers: Secret Wars. Plotka ujawnia tytuły
Piraci z Karaibów 6 - wiemy, kiedy początek prac na planie. Co z Deppem?
Recenzenci oceniają 2. sezon Silosa. "Nadal jeden z najlepszych seriali sci-fi"
Skomentuj