W serialu Supergirl, tytułowa bohaterka walczyła już z wieloma czarnymi charakterami znanymi z kart komiksów wydawnictwa DC. Jednak jak do tej pory w produkcji nie pojawili się jedni z największych złoczyńców uniwersum, czyli Generał Zod i Lex Luthor, mimo, że sugerowano widzom ich istnienie w świecie Supergirl. Teraz producent serialu, Andrew Kreisberg, w jednym z wywiadów wypowiedział się na temat przywrócenia postaci Zoda, którą widzieliśmy w jednym z ostatnich odcinków 2. sezonu.
To było raczej zabawne cameo, nie mamy planów, aby go przywrócić. Widzimy, że nasza wersja Supermana to ktoś, kto przeszedł już przez wszystko, co istnieje w tej mitologii. Walczył już z Zodem, Brainiaciem i Doomsdayem. Ponadto, co nowego moglibyśmy pokazać? Pomiędzy Terencem Stampem a Michaelem Shannonem, nie wiem czy zostało jeszcze coś odkrywczego do ukazania.
Zobacz także: [SDCC 2017] Zobacz jak rodzą się superbohaterowie ze świata Arrow. Teaser Black Lighting Następnie Kreisberg opowiedział o kwestii pojawienia się w serialu Lexa Luthora, którego widzowie mogli zobaczyć w retrospekcjach razem z siostrą Laną, która odgrywa w produkcji większa rolę.
Wcale nie pragnę, abyśmy mieli kolejnego Luthora w serialu. Mamy najlepszego. Szykujemy dla niej coś wielkiego.
Premiera 3. sezonu Supergirl 9 października.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj