Choć Misha Collins znajduję się w stałej obsadzie "Supernatural" to grana przez niego postać, anioł Castiel, pojawia się stosunkowo rzadko. W najbliższych odcinkach sytuacja odmieni się - zapowiadają twórcy.
Na Paley Festival 2011 ekipa "Supernatural" zdradziła sporo na temat przyszłości serialu. Odcinek 20-ty pt. "The Man Who Would Be King" będzie debiutem reżyserskim Bena Edlunda, dotychczasowego scenarzysty i producenta. Jego fabuła skupi się na Castielu i jego relacjach z innymi bohaterami. Dowiemy się także nieco o dzieciństwie anioła.
Twórcy nie karmili jednak fanów tylko ogólnikami, zdradzili także, co planowane jest na koniec sezonu:
Ponownie zostanie poruszony wątek wojny w Niebiosach. Dotychczas Castiel co kilka odcinków informował braci, że ta wciąż trwa, tym razem w końcu trafimy w jej środek. Wprowadzono zostanie takżę nowa postać - będzie to zaufana pomocniczka Castiela, anielica Rachel.
Odcinek skupiający się na postaci Collinsa zostanie wyemitowany 6-go maja, a dwugodzinny finał szóstej serii 2 tygodnie później.