Nadchodzący film Charlie's Angels to reboot serialu pod tym samym tytułem. Pierwsza produkcja zadebiutowała jeszcze w latach 70. i skupiała się na trzech agentkach do zadań specjalnych, które działały na polecenie tajemniczego Charliego. W 2003 roku na ekrany wszedł pierwszy reboot serii, w którym role główne grały Lucy Liu, Cameron Diaz i Drew Barrymore. Teraz zaś nadchodzi kolejna odsłona historii, reżyserowana przez Elizabeth Banks. Nowymi Aniołkami będą Kristen Stewart, Naomi Scott i Ella Balinska. Pierwsza z aktorek udziela już kolejnych wywiadów promocyjnych, w których zapowiada nadchodzącą produkcję. Teraz zdradza także, że po raz pierwszy w historii serii termin "Aniołki Charliego" będzie odnosił się do większej liczby agentek. Jak mówi Stewart:
Istnieje cała sieć Aniołków, nie tylko trzy. To kobiety na całym świecie, które są ze sobą połączone i pomagają sobie, gdy przyjdzie taka potrzeba.
Aktorka raz jeszcze podkreśla swoje wcześniejsze słowa, że film będzie poważniejszy i bardziej prowokujący niż poprzednie odsłony. Mówi, że nie będzie w nim miejsca dla elementu kiczu. Aniołki Charliego - premiera 27 września 2019 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Deadpool & Wolverine - warianty Pyskatego Najemnika w pełnej okazałości. Headpool skradnie film?
Daniel Radcliffe nie przeprosi J.K. Rowling. Aktor odpowiada na zarzuty o niewdzięczność
Królestwo Planety Małp bez CGI. Będziemy mogli obejrzeć taką wersję filmu
Josh Brolin chciał zagrać Cable'a w MCU. Czemu to nie wyjdzie?
Skomentuj