Wiedźmin przede wszystkim nie stara się być "całkowicie" w stylu Fantasy. Nie chodzi tu o wielkie bitwy, polowania, walki i dochodzące do władzy dynastie. Są one oczywiście obecne w serialu, ale w książkach najbardziej spodobały mi się zwykłe historie ludzi. Relacje między bohaterami, zwłaszcza Geralta z Yennefer i Ciri. Zawsze mówiłam, że chcę opowiedzieć o jednoczącej się rozbitej rodzinie, która następnie znów się rozpada. Tak już w życiu jest.
Jeśli zaś chodzi o zmiany względem książek, to największą jest oddanie głosu postaciom Yennefer i Ciri. W prozie Sapkowskiego wydarzenia w większości przedstawiane są z perspektywy Geralta. W serialu, twórczyni chciała poświęcić im historie widziane nie tylko oczami Białego Wilka.
Największą zmianą, jaką dokonałam w stosunku do książek, to chęć, aby Ciri i Yennefer bardziej stały na własnych nogach. W książkach są one przedstawiane z perspektywy Geralta, jego oczami, a dla mnie było ważne, żeby publiczność najpierw je poznała z osobna, zobaczyła, jak zaczyna się ich historia i jaką drogę przechodzą, i dopiero wtedy obejrzała, co się dzieje, kiedy ich drogi się krzyżują.
Z kolei portal Redanianintelligence dowiedział się, że w obsadzie serialu pojawi się również Terence Maynard, który prawdopodobnie wcieli się w postać Artorius Vigo, wujka Fringilli Vigo. W książkach był m.in. nadwornym czarodziejem w Toussaint. Widzimy go nawet przez moment w zwiastunie, gdzie w kole siedzą czarodzieje. Zobaczcie:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj