- Chcieliśmy wszystkim dać znać, że dziś dowiedzieliśmy się, iż członek naszej produkcyjnej rodziny niestety dostał pozytywny wynik badania na wirusa COVID-19. Obecnie ta osoba jest leczona, a my robimy wszystko, co w naszej mocy, by ją wspierać w tym czasie. Z szacunku zachowujemy prywatność tej osoby i nie zamierzamy tego złamać - czytamy.
Wiemy już, że chodzi o Kristofera Hivju, który sam ogłosił ten fakt na swoim Instagramie. Netflix dodaje, że wszystkie biura i budynki produkcyjne zostają zamknięte i przejdą wnikliwą dezynfekcję. W tym czasie nikt z ekipy nie ma prawa wejścia do tych miejsc.
Kontaktują się z każdym, kto miał styczność z zarażonym aktorem, ale sugerują każdej osobie z ekipy filmowej, aby samodzielnie poddali się 14-dniowej kwarantannie i monitorowali objawy. Jeśli takowe będą mieć, mają zgłosić się do odpowiednich służb medycznych.
Zaś sam aktor zdążył już wrócić do domu do Norwegii, w której został przebadany i tutaj poznał diagnozę. Na razie ma jedynie lekkie objawy przeziębienia. Nie wymaga hospitalizacji, więc przechodzi kwarantannę w domu.
Prace nad 2. sezonem Wiedźmina wstrzymano na przynajmniej dwa tygodnie. Z uwagi na pogarszającą się sytuację z pandemią na terenie Wielkiej Brytanii, a tam serial jest kręcony, ten okres może się wydłużyć.
https://www.instagram.com/p/B9zvkEHBRjf/
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj