Filoni udzielił wywiadu Entertainment Weekly, w którym opowiadał o tym, czego widzowie mają spodziewać się po 4. sezonie popularnego serialu. Przypomnijmy, że serial został zaplanowany na 5 sezonów. Im dalej, tym fabularnie bardziej zbliżamy się do "Zemsty Sithów".
Dowiadujemy się, że większość sezonu ma być utrzymana w mrocznym tonie odcinków "Nightsisters", "Mortis" czy "Citadel". Twórca obiecuje, że najwyższy czas pokazać prawdziwą Wojnę Klonów pomiędzy Republiką a Separatystami. Wymyślili parę ciekawych historii, które ukażą nam epickie konflikty w kosmosie i na planetach, które w skali porównuje do starcia nad Endorem z "Powrotu Jedi".
"Nie widzieliśmy wielkich bitew, bo szczerze, ciężko je zrobić. Wiecie, Nowa Nadzieja miała dużą bitwę na końcu, potem widzieliśmy jeszcze większą bitwę na Hoth, w której rebelianci walczyli z Imperium. Oba przykłady są niczym w porównaniu do konfliktu koło Gwiazdy Śmierci z "Powrotu Jedi". W 4. sezonie chcemy osiągnąć taki poziom walk. Jedyne pytanie brzmi, jak daleko możemy się posunąć?" - opowiadał producent wykonawczy.
Dave Filoni zdradził takżę, że w czwartym sezonie widzowie usłyszą popularną Katee Sackhoff, która najbardziej znana jest z roli Starbuck w serialu "Battlestar Galactica". Twierdzi, że fani będą zadowoleni z postaci, której podkłada głos i na pewno zapadnie im w pamięci.
W 4. sezonie na pewno pojawi się Savage Opress, Zabrak, którego widzowie poznali w niedawno zakończonym 3. sezonie.
Przypomnijmy, że 3. sezon serialu będzie emitowany na polskim Cartoon Network od 7 kwietnia tego roku.