W Nowej Zelandii trwają prace nad serialową superprodukcją Władca pierścieni: Pierścienie Władzy, która rozgrywa się setki lat przed wydarzeniami z filmowej trylogii. Tylko niektóre znane postacie pojawią się z uwagi na ich długowieczność. Jedna z nich będzie Galadriela, w którą wciela się Morfydd Clark. Aktorka w rozmowie z NME opowiedziała o swoich wrażeniach związanych z gigantycznym rozmachem produkcji.
- Myślę, że jestem zaspokojona pracą z gigantycznym rozmachem dzięki Władcy Pierścieni. Liczba ludzi, którzy pracują przy takim projekcie jest oszałamiająca. Pracą jednego faceta jest patrzeć, jak pył reaguje na kroki i oddech. Coś takiego nigdy by nie przeszło mi przez myśl. Może w filmach Marvela. Nie sądzę, by można było zrobić coś większego niż ten serial - mówi aktorka.
Przyznaje, że najbardziej spełniona zawodowo czuje się grać w kameralnych projektach, więc raczej nie zobaczymy ją w kolejnych superprodukcjach o tak gigantycznym rozmachu. Przypomnijmy, że według informacji w ogłoszenia projektu budżet dwóch sezonów Władcy Pierścieni wynosi 500 mln dolarów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj