Filmowa trylogia Władca Pierścieni po dziś dzień jest jednym z najważniejszych pomników popkultury, wpływając na rzesze fanów na całym świecie. Nie ulega wątpliwości, że jej reżyser, Peter Jackson, zapisał się złotymi zgłoskami w historii X Muzy, rewolucjonizując konwencje kina fantasy i przygodowego. Twórca pojawił się ostatnio w programie The Late Show with Stephen Colbert, w którym został zapytany o szereg kwestii związanych ze światem ekranowego Śródziemia. Bodajże najciekawszym fragmentem rozmowy stał się ten, w którym Jackson wskazał swoją ulubioną scenę z całej trylogii. Jest nią pochodząca z produkcji Władca Pierścieni: Dwie Wieże sekwencja ukazująca dwoistość natury Golluma. Co zaskakujące, jej scenarzystką była Fran Walsh, która odpowiada również za reżyserię tego wycinka opowieści:
Kręciliśmy Dwie wieże i wprowadzaliśmy w tym filmie postać Golluma. Kluczową rzeczą jest to, że większość ludzi wie, iż to jednocześnie Smeagol i Gollum - to jak przepołowienie natury. Nie mieliśmy jednak przygotowanej sceny, która wpisywałaby się w ideę: "Ten gość to tak naprawdę 2 postacie". Wiedzieliśmy, że tego potrzebujemy, ale nie mieliśmy czasu, by to nakręcić.
Jackson kontynuował:
W końcu Fran napisała historię o tym, że Frodo i Sam śpią, więc można było pokazać nawet dwóch statystów w czasie snu - Elijah Wood i Sean Astin zajmowali się wtedy czymś innym. Tej sceny nie miał jednak nawet kto wyreżyserować, więc powiedziałem do Fran: Napisałaś to, więc powinnaś to także nakręcić. I ona w ciągu jednego dnia napisała scenę, wyreżyserowała ją - teraz ta sekwencja uchodzi za jedną z najważniejszych.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj