Woody Allen całkowicie wycofał się z rynku filmowego na terenie Stanów Zjednoczonych po tym, jak Dylan Farrow, jego córka, oskarżyła go o molestowanie seksualne. Reżyser obecnie realizuje swoje filmy w Europie – w tym Coup de Chance, francuskojęzyczny thriller romantyczny. Ta produkcja zadebiutowała na 80. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Podczas tego wydarzenia Allen udzielił wywiadu dla Variety. Mówił między innymi o kulturze unieważnienia oraz ruchu #MeToo. 

Woody Allen o swojej reputacji i Me Too

Dylan Farrow pojawiła się w serialu dokumentalnym HBO Allen kontra Farrow, w którym oskarżyła swojego ojca o napaść seksualną. Odpowiadając na te zarzuty, Allen stwierdził, że jego odczucia wciąż pozostają takie same. 
- Sprawa została zbadana przez dwa niezależne organy śledcze. Oba, po długich, szczegółowych śledztwach, stwierdziły, że nie ma dowodów potwierdzających te oskarżenia. 
Allen przyznał, że nie rozumie, dlaczego wciąż wraca się do tej sprawy. Powiedział również, że chciał zobaczyć się z Dylan oraz jej bratem Ronanem, ale niestety nie było mu to dane.  Filmowiec wypowiedział się również o kulturze unieważniania, nazywając ją "głupiutką". 
- Po prostu uważam, że to wszystko jest takie głupiutkie. Nie myślę o tym, bo nie wiem, co to właściwie znaczy być wykluczonym. Wiem, że przez te wszystkie lata nic się dla mnie nie zmieniło. Piszę scenariusz, zbieram budżet, kręcę film, montuję go i przychodzę na premierę. Jedyne, co uległo zmianie, to sposób prezentacji moich filmów. 
Za głupiutkie Allen uznał także niektóre aspekty ruchu #MeToo. 
- Uważam, że każdy ruch, który przynosi jakieś korzyści, choćby dla kobiet, jest dobrą inicjatywą. Ale czasem staje się głupiutki. A staje się taki wówczas, gdy przestaje chodzić o feminizm lub niesprawiedliwość wobec kobiet. Gdy zostaje to wyolbrzymione, a w rzeczywistości większość osób nie uznałaby tego za coś obraźliwego.
Powtórzył jednak swoją wypowiedź sprzed lat, że mógłby zostać "chłopcem z plakatu #MeToo". Allen przypomniał, że w pracy nad jego 50 filmami uczestniczyły setki kobiet. Od żadnej nie usłyszał złego słowa na temat współpracy.  Coup de Chance – premiera w Polsce jest planowana na 17 listopada 2023 roku. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj