W trakcie wywiadów po finale 1. sezonu Homeland Gansa i Gordon wspomnieli, że na serio rozważali uśmiercenie w ostatnim odcinku Brody’ego, którego gra Damian Lewis. Na szczęście lub nie… wycofali się z tego pomysłu. Chcecie wiedzieć więcej? Czytajcie dalej.
Oglądając Homeland miało się wrażenie, że twórcy od samego początku wiedzieli jak zakończy się pierwszy sezon. Czy jednak w trakcie pisania scenariusza pojawiały się nowe pomysły, które później zostały wykorzystane? – Zarys tego jak wyglądał będzie sezon mieliśmy już od jakiegoś czasu, nawet przed rozpoczęciem pisania właściwego scenariusza, ale przyznaję, że w trakcie spotkania ze scenarzystami, pojawiło się wiele nowych elementów i kilka rzeczy zostało zmienionych. Na przykład: wiedzieliśmy, że Brody będzie chciał przeprowadzić w pewien sposób atak na ludzi, którzy są odpowiedzialni za śmierć Issy. Nie wiedzieliśmy jednak, w jaki sposób to zrobi, dopiero później przyszła nam na myśl kamizelka samobójcza. Rozważaliśmy wtedy też inne opcje – twierdzi Alex Gansa, a Howard Gordon dodaje: - Mieliśmy milion pomysłów, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na wiceprezydenta, który jest bezpośrednio związany z historią Brody’ego.
Kontynuacja Homeland niesie za sobą pewne zagrożenie, że drugi sezon nie będzie tak dobry jak pierwszy. Ma to głównie związek z bohaterami, którzy znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. – Zapewniam, że wciąż możemy głównych bohaterów rozwijać i nadal mamy bardzo dużo historii do opowiedzenia. Ale racja – to nie jest reset wydarzeń. Ostatecznie rozwiązaliśmy sprawę Brody’ego „czy jest, czy nie jest [terrorystą]”, ale wciąż nie jest to takie jednoznaczne. Bardzo ważnymi pytaniami, na które będziemy chcieli odpowiedzieć są: jak naprawdę wyglądało życie Brody’ego w niewoli [po śmierci Issy]? Czy Abu Nazir od teraz będzie go wykorzystywał i szantażował? I w końcu czy Carrie będzie zdolna do kontynuowania swojej pracy? – wyjaśnia Gansa.
[image-browser playlist="605939" suggest=""]
Warto zauważyć, że twórcy mogą rozpocząć drugi sezon w dowolnym miejscu i z dowolnym przeskokiem w czasie. Dlatego różnica np. roku może sporo w fabule serialu zmienić. – Nie zapominajcie o tym. Drugi sezon zaczniemy tam, gdzie będziemy chcieli. Tak naprawdę możemy ruszyć dokładnie w tym samym miejscu, gdzie skończyliśmy, ale niekoniecznie! Drugi sezon może się rozpocząć rok, albo nawet dwa lata później. Mamy bardzo dużą swobodę i możliwości – mówi Alex Gansa.
Twórców Homeland zapytano również, czy gdy pisano scenariusz finału pierwszego sezonu, mieli na myśli to co wydarzy się w drugiej serii? – Szczerze? Drugi sezon był dla nas jak tabula rasa. Mieliśmy bardzo jasne pomysły dotyczące pierwszego sezonu. Jedynym, otwartym pytaniem było: czy Brody przeżyje finał, czy też nie. Debatowaliśmy nad tym bardzo długo, ale ostatecznie doszliśmy do wniosku, że jest w nim jeszcze sporo historii do opowiedzenia. I zapewniam – to nie tragiczny koniec związku Carrie & Brody. Jeszcze do tego wrócimy – dodaje Howard Gordon.
Dla fanów głównej bohaterki, wydarzenia z finału sprawiły, że ostatecznie zniszczona została jej kariera. Oczywiście jest w tym dużo jej winy, ale w jakiś sposób musi zostać przywrócona do swojej pracy, tak by fabuła nadal miała sens. Potwierdzono już bowiem, że nadal duża część akcji Homeland będzie związana z CIA. Mało tego – Carrie ostatecznie nie dowiedziała się, że przez cały sezon miała rację. – Między dwójką głównych bohaterów jest coś szczególnego. Jednym z pomysłów, który wykorzystamy jest fakt, że Brody nadal coś czuje do Carrie. Los głównej bohaterki dla jej fanów pewnie był smutny, ale kiedy po raz pierwszy siadaliśmy z Alexem do tego serialu, wiedzieliśmy, że chcemy zrobić produkcję obejmującą ludzką tragedię, zakłopotanie. I właśnie takie emocje uzyskaliśmy dzięki postaci Carrie – dodaje Gordon.
Gordon i Gansa przyznają, że świetnie bawili się ciągłymi zmianami postrzegania przez widza postaci Brody’ego. Szczególnie podczas odcinka „The Weekend”, gdzie miała miejsce poważna konfrontacja pomiędzy głównymi bohaterami. – To była bardzo ważna część sezonu. Mieliśmy podstawowe pytanie „czy jest, czy nie jest [terrorystą]”, a kiedy już wyjaśniliśmy całą sprawę, pojawiło się pytanie „jeśli faktycznie jest terrorystą, to co z tym dalej zrobi?”. To pytanie wciąż jest bardzo na miejscu, bo przecież Brody nie wysadził się w bunkrze i nie dokonał wielkiego aktu terroryzmu. On cały czas ma wybór i wpływ na kolejne wydarzenia. Jakie konsekwencje będzie miała za sobą jego kariera polityczna? Czy nadal będzie oddany Abu Nazirowi? Być może zostanie zmuszony do czegoś, czego nie będzie chciał zrobić? I w końcu czy Carrie ponownie będzie go ścigać? – zastanawia się Gansa.
[image-browser playlist="605940" suggest=""]
Twórcy ujawnili też kilka szczegółów dotyczących tajemniczego nagrania wideo, które Brody wykonał na początku finałowego odcinka. – Ta karta pamięci gdzieś tam jest, razem z jego spowiedzią. Zapewniam - na pewno prędzej czy później zostanie użyta przeciwko Brody’emu. Oto nam w końcu chodziło. Pojawiało się też wiele teorii dotyczących prawdopodobnego kreta w szeregach CIA wzorem serialu 24 (Gansa i Gordon są jednymi z autorów sukcesu serialu z Kieferem Sutherlandem). – To jest jakiś trop! Nie mogę wam powiedzieć, że w Homeland na pewno nie będzie kretów, skoro były w Homeland. To tak jakby nie było się z czego śmiać podczas oglądania komedii. Wciąż zastanawiamy się jak to rozegrać, tak aby nie było to zbyt oczywiste. Jeśli kret istnieje, to na pewno nie czuliśmy potrzeby, by ujawniać go w trakcie pierwszego sezonu – twierdzą twórcy serialu stacji Showtime.
Wspominaliśmy już wcześniej, że Alex Gansa na poważnie rozważał uśmiercenie postaci Brody’ego w pierwszym sezonie. Jakie byłyby tego skutki? – Przyznaję, że nie doszliśmy aż tak daleko w rozważaniach na temat kontynuacji serialu z martwym Brodym. Pewnie bardziej skupilibyśmy się na CIA i Carrie, bo wyszłoby, że od początku miała rację – twierdzi Gordon, szybko dodając: - Cieszę się, że jednak Brody żyje, bo nadal mamy bardzo dużo do opowiedzenia na jego temat. Warto zapamiętać, że jego motywacją nie była zemsta za śmierć Issy, a postrzeganie przez niego sprawiedliwości i patriotyzmu. Musicie zrozumieć jego motywacje, która była bardzo wiarygodna i prawdziwa. Z drugiej strony – Brody schował kamizelkę w miejscu, gdzie członkowie rodziny mogą ją w każdej chwili znaleźć. Czyżby jakaś jego cząstka chciała, by go złapano? – kończy Howard Gordon.
Premiera drugiego sezonu Homeland odbędzie się jesienią 2012 roku.