W internecie od wielu miesięcy krążyły plotki na temat istnienia drugiej, obok Series X, konsoli Microsoftu dziewiątej generacji. Mówiło się, że oprócz topowego modelu na rynku zadebiutuje także Series S, Xbox stworzony dla mniej wymagających graczy. I jak się okazuje, tym razem przecieki prawdopodobnie okażą się w pełni wiarygodne. Użytkownik Twittera Zak S pozyskał bowiem kontroler Microsoftu zaprojektowany z myślą o nowej generacji. Pada udało się kupić za pośrednictwem witryny OfferUp, Zak S wydał na niego 35 dolarów. Tak sprzęt prezentuje się w pełnej krasie: Choć już pojawienie się na rynku samego pada na kilka miesięcy przed premierą powinno budzić ekscytację, tę podsyca coś jeszcze – niewielka adnotacja na pudełku. W tabelce z kompatybilnymi urządzeniami znajdziemy bowiem informację, że kontroler współpracuje z konsolami Xbox Series X oraz Xbox Series S. Jeśli nie jest to po mistrzowsku wykonana mistyfikacja, właśnie otrzymaliśmy półoficjalne potwierdzenie istnienia taniej konsoli Microsoft Xbox Series S.
Źródło: Twitter / Zak S
W ostatnich miesiącach pojawiało się wiele przecieków sugerujących, że Xbox Series X faktycznie istnieje. Konsola funkcjonowała w dokumentach wewnętrznych Microsoftu pod nazwą kodową Lockhart, a devkit Xboxa Series X o nazwie Dante został wyposażony w specjalny tryb do testowania gier na tej mniej wydajnej konsoli. Microsoft nie zaprezentował jeszcze Series S śaitu, ale jeśli plotki krążące na jego temat sprawdzą się, tańszy Xbox będzie dysponował tym samym procesorem co Series X, budżetową kartą graficzną o mocy obliczeniowej rzędu 4 teraflopsów oraz 7,5 GB pamięci RAM. Teraz nie pozostaje nam nic innego, aż cierpliwie czekać na oficjalną prezentację nowego modelu konsoli i potwierdzenie plotek od dawna krążących po sieci.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj