Firma Xiaomi postanowiła wejść w buty innowatora technologicznego i udowodnić, że ładowarki bezprzewodowe mogą być równie sprawne co te tradycyjne. W tym celu zaprojektowano 80-watową ładowarkę indukcyjną i sparowano ją ze zmodyfikowanym smartfonem Mi 10 Pro, aby w pełni wykorzystać jej potencjał. Efekty eksperymentu okazały się więcej niż zadowalające. W ciągu 19 minut udało się napełnić baterię o pojemności 4000 mAh. Przebieg wspomnianego eksperymentu można prześledzić na poniższym nagraniu: Warto zauważyć, że Xiaomi ma już na swoim koncie w pełni funkcjonalną szybką bezprzewodową ładowarkę 50 W, którą dorzuca do telefonów Mi 10 Ultra. Dzięki niej użytkownicy mogą naładować baterię 4500 mAh w 40 minut. Nowy model jest po prostu kolejnym krokiem na drodze do unowocześnienia tej technologii, niestety nie wiadomo, kiedy trafi do powszechnej dystrybucji. Ale inżynierowie Xiaomi nie są na tym polu boju osamotnieni. Inne firmy z sektora mobilnego również eksperymentują z szybkim bezprzewodowym ładowaniem. Do OnePlus 8 Pro można dokupić 30-watową ładowarkę indukcyjną, zaś inżynierowie Oppo zapowiedzieli, że stworzą 65-watową ładowarkę, która ma napełnić baterię o pojemności 4000 mAh w pół godziny. Jeśli tak wydajne ładowarki faktycznie trafią na rynek i nie będą miały wyniszczającego wpływu na baterie w naszych smartfonach, mogą znacząco ułatwić nam życie. Ładowanie telefonów w trakcie binge-watchingu stanie się o wiele prostsze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj