Wczorajszy zeszyt X Deaths of Wolverine #5 był kulminacją dwóch serii (drugą z nich jest X Lives of Wolverine), w ramach których tytułowy bohater walczył z inną wersją siebie samego. Postać nazywana Omega Wolverine została ostatecznie pokonana dzięki wspólnym wysiłkom Logana, Laury Kinney, Scout i Dakena. Składa się jednak tak, że w tym samym komiksie powstało zagrożenie, które może być jednym z największych, z którymi przyszło się mierzyć mutantom w całej ich historii.  Omega Wolverine to zainfekowana wirusem Phalanx inkarnacja Rosomaka z przyszłości, która cofnęła się w czasie, aby powstrzymać Moirę MacTaggert przed zdradzeniem istot z genem X. Sama MacTaggert jest z kolei kluczową postacią dla istnienia społeczności mutantów na Krakoi dzięki swojej zdolności reinkarnacji; moc ta zaczęła w ostatnim czasie zanikać w trakcie walki Moiry z zaawansowanym stadium raka.  W finałowych sekwencjach X Deaths of Wolverine #5 Logan w wersji Omega, jak się wydawało, osiągnął swój cel i zabił MacTaggert. Rzecz w tym, że niedługo później zobaczyliśmy scenę, w której Moira wychodzi z grobu - postać ta przeniosła własną świadomość do cybernetycznego organizmu, stwierdzając, że jest teraz "czymś więcej niż ciałem", bardziej "inteligencją".  Z relacji Omegi Wolverine'a wiemy już, że w przyszłości MacTaggert obróci się przeciwko mutantom i ludziom, łącząc siły z odciskającymi trwałe piętno na istnieniu naszej cywilizacji maszynami. Teraz powstająca z grobu Omega-Moira pała jeszcze większą nienawiścią w stosunku do X-Menów i innych istot z genem X; amerykańskie portale popkulturowe spekulują, że jest ona zagrożeniem porównywalnym z Thanosem w MCU i w najbliższej przyszłości może zgotować mutantom prawdziwe piekło.  Zobaczcie plansze z komiksu:
Źródło: Marvel
+5 więcej
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj