Gwiazda "The X-Files" - Gillian Anderson - w 10. sezonie produkcji stacji FOX nosić będzie perukę, która ma odzwierciedlać jej wygląd z lat 90., kiedy to miała rude włosy. Jak się okazuje, częste zmiany koloru włosów przez Anderson sprawiły, że jej włosy są w coraz gorszym stanie. Czytaj także: Tom Holland jako Spider-Man. Zobacz fanart
- Moje włosy zaczęły mi mocno wypadać w zeszłym roku. Kręciliśmy nowy sezon "The Fall" i musiałam przestać używać gorących wałków, bo włosy zaczęły mi mocno wypadać. Zdarzało się, że po zwykłym czesaniu fryzjerka miała całą rękę w moich włosach. Dlatego też postanowiliśmy, że w przypadku nowych odcinków "Z Archiwum X" postawimy na perukę - powiedziała Anderson w rozmowie z EW.com
Aktorka dodała, że nie jest to zbyt komfortowe rozwiązanie.
- Czuję się, jakbym nosiła na głowie imadło. Każdego dnia bardzo boli mnie głowa, dlatego słono płacę za tę decyzję. Niech wszyscy fani wiedzą, że cierpię po to, by Scully wciąż była ruda - dodała Anderson.
"The X-Files" powraca do ramówki w styczniu 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj