Revenge mimo niskiej i spadającej oglądalności otrzymała od stacji ABC zamówienie 4. sezonu. Okazuje się, że producenci i scenarzyści nie są całkowicie wypaleni i mają kilka pomysłów, z których nie będą bali się skorzystać w 4. serii.
Czytaj także: "Pozostawieni" - HBO zamawia 2. sezon
- Wydaje mi się, że 4. seria opowiadać będzie o docieraniu i realizowaniu celów. Dla mnie to znakomite, że serial powraca z nowymi odcinkami. Mamy niesamowite wsparcie od Paula Lee, który jest wielkim fanem "Zemsty". Premiera 4. sezonu będzie pełna niespodzianek, nieoczekiwanych zwrotów akcji i cliffhangerów. Najważniejsze pytanie, na które będziemy odpowiadać, to powrót Davida, który całkowicie przewróci balans w serialu i zaskoczy nie tylko widzów, ale tez bohaterów. Emily zapomniała już, jak to jest być Amandą, z kolei Victoria w końcu stała się wolną kobietą. Gdzie był Dawid i dlaczego wrócił? Dowiecie się też co stało się z Conradem i jaki jest jego los. Na te pytania odpowiemy już w pierwszych odcinkach - tłumaczy Nayar.
Producent serialu Zemsta wyjaśnia również, że tym razem nie będzie przeskoku w czasie. - Bardzo dużo wydarzyło się w ostatnim odcinku, więc nie ma sensu robić przeskoku właśnie teraz. Ale w trakcie sezonu planujemy kilka dłuższych przerw, gdy znajdziemy dla nich odpowiednie miejsce.
Czytaj także: Spoilerowe zdjęcie z planu serialu "Agenci T.A.R.C.Z.Y."
Zemsta powraca do amerykańskiej ramówki we wrześniu. W Polsce na kanale FOX Life nowe odcinki będziemy mogli oglądać jesienią.