Zombie express to koreański horror z 2016 roku, który był wielkim sukcesem i zebrał pozytywne recenzje od krytyków. Obraz doczekał się nawet sequela. Amerykanie od jakiegoś czasu pracują nad anglojęzycznym remakiem produkcji. W końcu coś się ruszyło w tej kwestii, bowiem zatrudniono reżysera. Został nim indonezyjski twórca Timo Tjahjanto.
To filmowiec, który wydaje się odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu, ponieważ specjalizuje się w mrocznych, ale również efektownych produkcjach. Odpowiadał między innymi za film Netflixa Przychodzi po nas noc. Producentem amerykańskiego remaku jest James Wan. Za scenariusz odpowiada Gary Dauberman. Obraz powstaje dla New Line Cinema.
Oryginalny film opowiada historię ocalałych, którzy uciekli przed śmiertelną plagą zombie, jadąc pociągiem do metropolii. Po drodze jednak napotykają spore problemy i to nie tylko związane z zarażonymi.