Zombieland: Kulki w łeb to kontynuacja popularnej komedii o zombie z 2009 roku. Film ujrzy światło dzienne dopiero w tym roku, a zatem całą dekadę po debiucie pierwszej części. Dlaczego twórcy tyle zwlekali ze stworzeniem sequela? Kiedy po raz pierwszy pojawił się plan na rozbudowanie franczyzy?

Na te i inne pytania odpowiadał Jesse Eisenberg z obsady filmu, który udzielił nowego wywiadu w programie The Tonight Show Starring Jimmy Fallon. Jak mówi, ekipa chciała tworzyć kontynuację zaraz po debiucie pierwszej części, ale plany pokrzyżował im... Deadpool. Scenarzyści Paul Wernick i Rhett Reese zajęli się więc nowym projektem, odkładając sequel Zombieland na półkę. Zdaniem Eisenberga:
Próbowaliśmy stworzyć nowy film zaraz po pierwszym, bo pierwszy okazał się niezwykle popularny, więc tylko czekaliśmy na najlepszy scenariusz. W międzyczasie scenarzyści, Rhett Reese i Paul Wernick, zajęli się Deadpoolem, a my czekaliśmy, aż skończą, aby mogli zająć się Zombieland. Wszyscy na to czekaliśmy, ja, Woody Harrelson, Emma Stone, Abigail Breslin... wszyscy czekaliśmy na najlepszy scenariusz i wreszcie się pojawił.

Przypomnijmy, że poza Eisenbergiem i wymienionymi przez niego aktorami, w obsadzie znajdują się również Zoey Deutch, Avan Jogia, Rosario Dawson, Thomas Middleditch i Luke Wilson. Reżyseruje Ruben Fleischer.

Zombieland 2 - premiera filmu w USA 11 października. Zobaczcie nowy klip:

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj