"Bonanza" to drugi najdłużej emitowany w telewizji western, tuż za "Gunsmoke". Śledziliśmy w nim przygody rodziny Cartwrightów, w której skład wchodził Ben Cartwright - wdowiec i jego trzech synów. Co ciekawe - w retrospekcjach poznaliśmy matki synów Bena - były nimi trzy różne kobiety - Angielka, Szwedka i Francuzka. Serial doczekał się 14 sezonów liczących 430 odcinków. W stacji NBC emitowany był od 12 września 1959 roku do 16 stycznia 1973 roku. W Polsce zaś emitowała go Telewizja Polska - najpierw w latach 60. i 70., potem w 90. Ostatnio pierwsze sezony leciały w 2010 roku.
[image-browser playlist="595582" suggest=""]©1961 NBC
"Bonanza" był typowym westernem swoich czasów, w którym główne wątki miały kameralny charakter. Nie chodziło o rozmach opowieści, ale o jej intymność, dlatego podstawą była rodzina Cartwrightów i to, jak się o siebie troszczyli. Aczkolwiek nie brakło przygody i emocjonującej akcji. Tamte czasy w telewizji były bardzo ciężkie z uwagi na specyficzne podejście sponsorów. Wiele seriali próbowało poruszać problemy współczesnego świata, ale często nie mogły ich realizować z uwagi na negatywne reakcje osób, które finansowały produkcje. "Bonanzie" się to udawało.
Gatunkowo również była to wielka mieszanka. Mieliśmy odcinki bardzo dramatyczne, ale też typowo komediowe, w którym widzowie śmiali się do rozpuku. Bywały również takie, w których poruszano poważne tematy - środowiska, przesłania anty-wojennego czy ukazanie okrucieństwa bigoterii przeciwko Azjatom, Afro-Amerykanom, Indianom, Żydom czy karłom. Ciekawe jest to, że pierwotnie Cartwrightowie mieli być zamkniętymi w sobie odludkami, którzy nie byli zbyt towarzyscy. Sprzeciwił się temu Lorne Greene, który grał Bena. Słusznie stwierdził, że teren ich rancza był bogaty w drewno i bydło, więc siłą rzeczy musieli być bardziej otwarci, jako kupcy. Producenci przyznali mu racje.
W obsadzie zagrali aktorzy, którzy w 1959 roku byli kompletnie nieznani. W głównych rolach wystąpili Lorne Greene, Pernell Roberts, Dan Blocker czy Michael Landon. Serial był dla nich przepustką do kariery i rozpoznawalności na całym świecie.
Gdy przyjrzymy się wynikom oglądalności "Bonanzy", robi się ciekawie. Pierwotnie serial był wyświetlany w sobotnie wieczory, ale wyniki nie były najlepsze. Wówczas stacja NBC rozważała anulowanie produkcji, ale nie mogła tego zrobić, ponieważ był to jeden z pierwszych seriali w całości filmowany w kolorze. Korporacja Radiowa Ameryki (RCA), która była firmą macierzystą NBC, wykorzystywała serial do zwiększenia sprzedaży wyprodukowanych przez siebie kolorowych telewizorów. Ostatecznie NBC zmieniła emisję na niedzielny wieczór i był to strzał w dziesiątkę. Wyniki oglądalności ciągle rosły, aż 1964 roku był to najchętniej oglądany serial w amerykańskiej telewizji - tytuł ten zachował przez kolejne trzy lata.
W 1972 roku "Bonanza" została przeniesiona na wtorkowy wieczór, gdzie była emitowana razem z "Maude", spin-offem "All In The Family". Mówi się, że powodem spadku oglądalności nie był spadek jakości produkcji, gdyż ta stała na dobrym i przede wszystkim równym poziomie. Kilka miesięcy wcześniej zmarł Dan Blocker (Eric Cartwright) i to jego śmierć spowodowała, że widzowie nie chcieli dalej oglądać serialu. Uważano, że był on duszą obsady. Serial próbowano ratować, dodając nową postać Griffa Kinga, lecz nie przyniosło to zamierzonego efektu. Stacja NBC nagle anulowała serial w listopadzie 1972 roku.
Jednym z kluczowych i najbardziej rozpoznawalnych elementów "Bonanzy" jest piosenka przewodnia, która również stałą się odrębną klasyką telewizji. Skomponowana została ona przez Jaya Livinstona i Raya Evansa. Przez 12 sezonów wykorzystywano wariację tej melodii. Piosenka miała dwa oficjalne teksty, ale w serialu zawsze pojawiała się wersja instrumentalna. Temat przewodni był coverowany przez dekady przez wielu artystów różnych gatunków muzycznych. Powstały wersje na orkiestrę, z chórami a nawet SKA. Najsłynniejszym coverem jest wersja Johnny'ego Casha, legendarnego wokalisty muzyki country. W jednym z odcinków obsada zaśpiewała nawet motyw przewodni, lecz ostatecznie zdecydowano sie usunąc tę scenę.
Za sprawą sukcesu serialu, który stał się rozpoznawalną na świecie marką, twórcy stworzyli całe uniwersum. Powstawały oficjalne albumy muzyczne inspirowane serialem, komiksy, książki, a nawet sieć restauracji. Były także zabawki, pudełka na drugie śniadanie, termosy, kubki i wiele innych. Rosło też wierne grono fanów, którzynie stronili od własnej twórczości osadzonej w uniwersum serialu.
W latach 80. i 90. powstały kontynuacje przygód Cartwrightów w postaci filmów telewizyjnych. Były to "Bonanza: The Next Generation", "Bonanza: The Return" i "Bonanza: Under Attack". Pomysł był prosty - przedstawić kolejne pokolenie Cartwrightów. Twórcy mieli na to dobry plan, gdyż w dzieci starych bohaterów wcielili się potomkowie grających ich aktorów.
W 2001 roku była próba realizacji prequela "Bonanzy" w postaci serialu zatytułowanego "Ponderosa". Miał on pokazać jak po raz pierwszy Cartwrightowie przybyli do Ponderosy, czyli starzy bohaterowie wiele lat wcześniej. Serial przetrwał zaledwie 20 odcinków.
[image-browser playlist="595583" suggest=""]Leonard Nimoy i Michael Landon Jr. w "Bonanza: Under Attack"
"Bonanza" to serial jedyny w swoim rodzaju. Po latach wciąż gwarantuje świetną rozrywkę, nawet pomimo niezaprzeczalnego faktu, że technicznie jest przestarzały. Liczy się tutaj niezwykła fabula, wyraziści bohaterowie i dusza, której brak wielu serialom. Dzięki "Bonanzie" niejedno pokolenie widzów z wypiekami na twarzy śledziło emocjonujące przygody Cartwrightów, marząc, by stać się dzielnym kowbojem i pewnego razu odjechać w stronę zachodzącego słońca.