Michael Dudikoff. W latach 70. i 80. pojawiał się w wielu serialach, niekoniecznie tych związanych z akcją, wybuchami i walką wręcz. Potem przyszły czasy serii Amerykański Ninja, z którą do dziś jest kojarzony. A także z pewnym serialem, który co prawda doczekał się tylko jednej serii, ale zdołał zapaść pamięć - głównie chyba dzięki wspaniałemu, czerwonemu samochodowi i charakterystycznej czołówce. Mowa, rzecz jasna, o Cobrze – jednym z klasyków lat 90. (w telewizji Polsat i nie tylko).

Scandal, Cobra i… AC Cobra

Pomysł był taki. Robert "Scandal" Jackson Junior, jak jego ojciec, był wojskowym – ściślej: służył w marynarce wojennej. I był dobry w tym, co robił. Jednak w czasie jednej z misji odmówił wykonania rozkazu – wysadzenia w powietrze budynków po stronie wroga, w których znajdowali się cywile. Wiedząc, co go może czekać za taką niesubordynację, zdezerterował z wojska i zaszył się na dalekiej Alasce. Tam, jak mógł, pomagał miejscowej ludności. Ale długo nie zaznał spokoju. Pewnego dnia został zaatakowany; walczył dzielnie, jednak nie przewidział tego, że jego przeciwnicy nie będą grać fair. Strzał prosto w twarz z pistoletu ukrytego w rękawie nie było najlepszym, co mogło spotkać Jacksona. Jednak tego samego dnia, w tym samym miejscu oprócz Jacksona, przestępców oraz okolicznych mieszkańców przebywała jeszcze jedna osoba – Danielle LaPoint, młoda kobieta z wielkiego świata Bay City. Przybyła na Alaskę, by odnaleźć Jacksona. Była świadkiem jego postrzału i to ona jako pierwsza ruszyła, by udzielić mu pomocy. Tak wtedy, jak i potem…

Po tym, jak Jackson trafił do szpitala, okazało się, że jego stan jest bardzo poważny. Postrzał praktycznie zniszczył mu twarz, zaś operacja, która mogłaby mu pomóc, była kosztowna. Jednak nie stanowiło to problemu dla Danielle – była ona przedstawicielką Fundacji Cobra, z której funduszy został przeprowadzony zabieg. Dzięki niemu Jackson odzyskał (a raczej zyskał nową) twarz. Nie była to dla niego przyjemna sytuacja. Wkrótce miał się dowiedzieć, że zmiana twarzy pociągnęła za sobą jeszcze inną rzecz – uznanie za zmarłego i czystą kartotekę.

Jackson już w szpitalu dowiedział się, czym była Cobra – fundacją ufundowaną przez milionera Quentina Avery'ego. Jej głównym zadaniem było tropienie przestępców, przekazywanie ich wymiarowi sprawiedliwości i pomoc ofiarom. Fundacja chciała, by Jackson został jej agentem. Początkowo nie przystawał na to – miał do nich pretensje i o operację, i o uznanie za zmarłego. Zgodził się jednak współpracować, kiedy dowiedział się, że morderca jego ojca powrócił. Razem z Danielle oraz Dallasem Casselem, byłym agentem FBI i szefem Cobry, zajęli się sprawą. Po jej rozwiązaniu Jackson zdecydował się przystąpić do fundacji. Od tego czasu został jej agentem, który często na swój sposób radził sobie ze sprawami. Oprócz Danielle i Dallasa w sprawach "towarzyszył" mu wóz jego ojca – charakterystyczny, czerwony AC Cobra.

Cannell, Viper i… Saga

Cobra narodziła się w głowie Stephena J. Cannella, jednego z bardziej znanych twórców seriali i nie tylko w Hollywood, który przyłożył się do takich tytułów jak chociażby The A-Team, 21 Jump Street czy Profit (na stronie poświęconej jego twórczości można między innym znaleźć oryginalny scenariusz 4. odcinka Cobry, "Honeymoon Hideaway"). W procesie twórczym pomagali mu Craig W. Van Sickle i Steven Long Mitchell. Ich założenie na Cobrę było proste: chcieli zrobić serial o facecie, który jeździ charakterystycznym wozem i walczy z przestępczością. Koncept ten, pomysł na fundację, zmianę twarzy (a nawet "off" w nazwisku Dudikoffa) może przywodzić na myśl oczywiście Nieustraszonego. Choć patrząc na sposób wykonania i podejścia do tematu, seriale te różniły się – chociażby liczbą serii i popularnością na świecie (ale w Niemczech do tej pory i jeden, i drugi są bardzo dobrze kojarzone).

[image-browser playlist="582768" suggest=""]©1993 Mill Creek Entertainment

Cobra początkowa miała tytułować się innym "wężem" – żmiją, czyli viperem. Jej debiut wypadł na rok 1993. W tym samym czasie produkowano już inny serial o samochodzie, który brał udział w ściganiu przestępców – mowa rzecz jasna właśnie o Viperze. Pojawił się konflikt miedzy producentami obu seriali. Ostatecznie to Cobra okazała się słabszą stroną i konieczna była zmiana nazwy. Co ciekawe, oba seriale spadły po pierwszym sezonie (jednak Viper dostał później jeszcze drugą szansę).

Główną rolę, Jacksona, zagrał Michael Dudikoff. W postać Danielle wcieliła się Allison Hossack – aktorka, która głównie grywała i nadal grywa w epizodach (z nowszych produkcji można ją było oglądać chociażby w Supernatural czy Dochodzeniu). Łysina Cassela zaś tak naprawdę należała do Jamesa Tolkana – znanego chociażby z udziału w serii Back to the Future czy Top Gun. Serial był kręcony w Kanadzie; również i kanadyjski zespół zajął się muzyką do serialu – była to Saga. Ich piosenka "Someone is Out There" w wersji instrumentalnej została wykorzystana w czołówce Cobry.

Skąd wieje moda

Do dziś pozycja jest dobrze wspomina przez ludzi, którzy oglądali ją w latach 90., choć na pewno nie należy do szczytowych osiągnięć telewizji. Można za to o niej powiedzieć, że jest produkcją trochę przejściową – czuć w niej jeszcze zapach lat 80. (w postaci chociażby samego konceptu), lecz od drugiej strony już zakradają się lata 90. I choć Dudikoff mógł być czasem denerwujący w swojej kreacji, to nie można odmówić Cobrze uroku oraz bycia po prostu przyzwoitą pozycją pełną akcji, tajemnicy i pewnej szczypty humoru.

"Cobra"
Gatunek:  akcja W rolach głównych: Michael Dudikoff, Allison Hossack, James Tolkan
Liczba sezonów/odcinków: 1/22
Lata emisji: 1993-1994 Odcinki polecane: 
"Cobra", "The Gnome", "Lost In Cyberspace"

Dostępność: DVD (brak polskich napisów)
czytaj o serialu w naszej bazie
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj