Agnieszka Holland w 2006 roku powróciła do kraju, chcąc stworzyć pierwszą od 25 lat w swojej karierze całkowicie polską produkcję. Dla reżyserki praca przy serialach nie jest obca (w swoim dorobku ma Cold Case i The Wire), więc wynosząc doświadczenia ze Stanów, zdecydowała się stworzyć coś na rodzimym rynku.

Inspiracją do stworzenia "Ekipy" była obecna wówczas sytuacja polityczna w kraju, a sam serial był pierwszą polską produkcją telewizyjną z gatunku fikcji politycznej. Telewizja Polsat wyłożyła pieniądze na produkcję, promocję i tak się zaczęło. Zdjęcia do "Ekipy" trwały od 29 listopada 2006 roku do 23 kwietnia 2007 roku, a sama produkcja miała liczyć 14 odcinków.

[image-browser playlist="610033" suggest=""]

Akcję osadzono we współczesnej Polsce, ukazując kulisy rodzimej sceny politycznej ze wszystkimi jej zaletami i wadami. Bohaterami byli właśnie politycy, zajmujący najwyższe stanowiska państwowe oraz ich współpracownicy i inni ludzie związani ze sceną polityczną. Cała fabuła rozpoczęła się od poważnego kryzysu rządowego, który został wywołany oskarżeniem urzędującego premiera o współpracę z SB. Premier musiał poddać się do dymisji, a na jego stanowisko powołano głównego bohatera "Ekipy", Konstantego Turskiego. Politolog i ekonomista z Zamościa miał pełno dobrych chęci i zapału, by zmienić Polskę, ale szybko przekonuje się, że niełatwo rządzi państwem.

W wakacje 2007 roku Polsat i Gazeta Wyborcza rozpoczęły potężną kampanię promocyjną serialu pod hasłem "Oni będą rządzić jesienią". Spoty w radiu i telewizji, szereg reklam w prasie i na billboardach zawładnęły Polską. W ramach Biblioteki Gazety Wyborczej 7 września 2007 roku, na tydzień przed premierą, wydano nawet na DVD premierowe dwa odcinki serialu, aby zainteresować widzów nową, oryginalną produkcją.

Emisja "Ekipy" rozpoczęła się 13 września 2007 roku i trwała do 6 grudnia. Niestety kampania nie przyniosła spodziewanego efektu - serial nie spotkał się z dużym zainteresowaniem widzów, o czym świadczyła ciągle malejąca oglądalność. Prawdopodobnie widzowie zmęczeni politycznymi kłótniami w rzeczywistości nie mieli ochoty oglądać tego samego w serialu. Premierowy odcinek oglądało przyzwoite 2 miliony widzów, a ostatni zaledwie 900 tysięcy. Kontynuacja nie była nawet brana pod uwagę.

[image-browser playlist="610034" suggest=""]

Głównym producentem wykonawczym i reżyserem była Agnieszka Holland, która do współpracy zaprosiła swoją siostrę - Magdalenę Łazarkiewicz i córkę, Katarzynę Adamik. Kobiety zebrały ciekawą i utalentowaną obsadą w osobach Janusza Gajosa, Andrzeja Seweryna, Marcina Perchucia czy Krzysztofa Stroińskiego.

"Ekipa" była zrealizowana na poziomie światowym, co do dziś nie zostało powtórzone w polskiej telewizji. Za tę jakość odpowiadały znakomite zdjęcia, wspaniała muzyka czy reżyseria wszystkich trzech kobiet - właśnie dzięki temu aktorzy wznosili się na niespotykane dla nich wyżyny, tworząc wyśmienite kreacje. Scenariusz również był na bardzo wysokim poziomie - opierał się przede wszystkim na dobrych zwrotach akcji i inteligentnych dialogach. Holland udowodniła, że jak się chce, i w Polsce można zrobić serial oparty na ciekawym pomyśle, który można bez wstydu pokazać na zachodzie. Szkoda, że polscy widzowie nie potrafili tego docenić.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj