Mamy obecnie drugą połowę września 2014 roku, a w tym samym okresie 10, 20 i 30 lat temu na ekrany kin wchodziły obrazy, które obecnie wielbimy i pamiętamy doskonale, oraz takie, które nie do końca przetrwały próby czasu. Będziemy więc wspominać pozycje dobrze Wam znane oraz podrzucać tytuły, o których być może nie słyszeliście. A nuż skusicie się na seans. Najlepsze w tej zabawie jest jednak to, czy doczekacie zestawienia, w którym widzieliście wszystkie wyróżnione filmy. Począwszy od października będziecie mieli dwie okazje w miesiącu, by się o tym przekonać. Startujemy z pilotowym odcinkiem "Filmowego powrotu do przeszłości"!

Amadeusz

Trwający niemal 3 godziny film o legendarnym kompozytorze muzyki klasycznej, którego w dobie ery MTV nie chciało wyprodukować żadne wielkie studio. Na pewno żałują do dziś. Dzieło Milosa Formana z 1984 roku zdobyło 8 Oskarów (na 11 nominacji), w tym te w najważniejszych kategoriach. Odważny, wulgarny, szalony, magiczny – taki był Amadeusz.

[video-browser playlist="632457" suggest=""] [video-browser playlist="632459" suggest=""]

Dzienniki motocyklowe

Opowieść o ikonie kontrkultury Che Guevarze i młodzieńczej podróży po Ameryce Południowej, która zdefiniowała jego życiowy cel. Świetny Gael Garcia Bernal oraz piękne zdjęcia i muzyka to jedne z najmocniejszych punktów "Dzienników motocyklowych" Waltera Sallesa z 2004 roku.

[video-browser playlist="632461" suggest=""] [video-browser playlist="632463" suggest=""]

Ed Wood

Obecnie ta zasada już raczej nie obowiązuje, ale gdy jeszcze kilkanaście lat temu Tim Burton i Johnny Depp szykowali się do zrobienia wspólnego filmu, wszyscy zacierali ręce. Mijają właśnie dwie dekady od premiery Eda Wooda, ich drugiej kolaboracji po równie fantastycznym Edwardzie nożycorękim. Czarno-biała biografia kultowego "najgorszego reżysera wszech czasów" zdobyła 2 Oscary: za charakteryzację oraz najlepszą męską role drugoplanową, którą otrzymał Martin Landau.

[video-browser playlist="632465" suggest=""] [video-browser playlist="632467" suggest=""]

"Miejsca w sercu"

A to znacie? Teksas, lata 30., kryzys gospodarczy i wdowa starająca się utrzymać podupadającą rodzinną farmę. W 1984 roku trudno było jakiemukolwiek obrazowi wyjść z cienia "Amadeusza", ale film w reżyserii Roberta Bentona zdołał uzbierać 7 nominacji do Oscara i wygrać w 2 kategoriach: za scenariusz oryginalny i dla najlepszej aktorki, Sally Field. Kino zdecydowanie nie dla wszystkich, ale na pewno warte uwagi. Wszyscy natomiast do dziś pamiętają przemówienia Field przy odbiorze statuetki Akademii. Poniżej jego fragment i parodia w Masce z Jimem Carreyem.

[video-browser playlist="632469" suggest=""] [video-browser playlist="632471" suggest=""]

Skazani na Shawshank

W tym przypadku nie ma co się zbytnio rozwodzić – każdy zna i każdy wie, że film Franka Darabonta to arcydzieło srebrnego ekranu, które miało jednak pecha, że powstało w 1994 roku i musiało na Oscarach rywalizować z Forrestem Gumpem.

[video-browser playlist="632473" suggest=""]

[video-browser playlist="632475" suggest=""]

Sky kapitan i świat jutra

Dieselpunkowy eksperyment sprzed 10 lat debiutanta Kerry’ego Conrana (o którym słuch później zaginął), który jako jeden z pierwszych twórców filmowych stworzył obraz z całkowicie (prócz aktorów) wygenerowanym przez komputer światem przedstawionym. Dorzućmy do tej wizualnej ciekawostki Jolie, Paltrow oraz Lawa i otrzymamy całkiem niezły film przygodowy.

[video-browser playlist="632477" suggest=""] [video-browser playlist="632479" suggest=""]

Strażnik czasu

Najbardziej kasowy film z Van Dammem w głównej roli, a i też jeden z lepiej przyjętych przez widzów i krytyków. Wiadomo, podróże w czasie, kto ich nie lubi? Zaraz po "Strażniku czasu" kariera Belga zaczęła jednak podupadać (tragiczny "Uliczny wojownik" miał w tym spory udział), a on musiał czekać dobre kilkanaście lat, zanim trafiło mu się "JCVD", "Niezniszczalni 2" i w końcu ta rewelacyjna reklama Volvo.

[video-browser playlist="632481" suggest=""]

[video-browser playlist="623328" suggest=""]

Vinci

Równo 10 lat temu Juliusz Machulski przestał kręcić dobre filmy. Ostatnim takim było właśnie "Vinci", które wypromowało Szyca i Więckiewicza na gwiazdy polskiego kina. Bardzo fajny i dostarczający sporo rozrywki heist movie.

[video-browser playlist="632483" suggest=""] [video-browser playlist="632485" suggest=""]

Wimbledon

Sportowa komedia romantyczna z byłą dziewczyną Spider-Mana i komputerowym sidekickiem Iron Mana – pozycja obowiązkowa dla fanów tenisa, a i reszta też znajdzie w nim coś dla siebie.

[video-browser playlist="632487" suggest=""] [video-browser playlist="632489" suggest=""]

Wysyp żywych trupów

Na koniec zestawienia przezabawna komedia o zombie od genialnego trio: Edgar Wright, Simon Pegg i Nick Frost. Tak bardzo chcieliśmy ten film tu zmieścić, że zignorowaliśmy brytyjską datę premiery i oparliśmy się na amerykańskiej. George A. Romero był dumny. Serio, był!

[video-browser playlist="632491" suggest=""] [video-browser playlist="632493" suggest=""]

I co? Widzieliście je wszystkie?

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj