Trudno wyobrazić sobie życie bez Top Gear – o ile jest się zagorzałym miłośnikiem motoryzacji i wszystkiego, co lepiej lub gorzej radzi sobie na drodze, poruszając się na czterech – choć niekoniecznie – kołach. To Top Gear wyznaczył standardy innym produkcjom i pokazał, jak powinien wyglądać program o samochodach. To dzięki Clarksonowi i spółce, nudne oraz jałowe wyliczenia dotyczące spalania beznzyny czy liczby biegów zamieniły się w przezabawne przygody zdecydowanie mało odpowiedzialnych facetów, chcących przy okazji coś wysadzić. Albo spuścić na auto pianino. Albo wybić komuś okno pługiem śnieżnym, który kiedyś był kombajnem… Zanim przejdziemy jednak do znanych nam świetnie panów, należy bardzo cofnąć się w czasie. Jest kwiecień 1977 roku. Nowy program telewizyjny pt. Top Gear rozpoczyna swój żywot na antenie stacji BBC, za sprawą oddziału BBC Midlands. Każdy odcinek trwał pół godziny, a i formuła znacznie różniła się od tego, co znamy dzisiaj. Funkcją programu było po prostu informowanie widzów o najważniejszych nowinkach dotyczących motoryzacji. Testy czy wiadomości były więc na porządku dziennym. Top Gear jednak nie od razu awansował do telewizji ogólnokrajowej – początkowo nadawany był jedynie na terenie środkowej Anglii, czyli mniej więcej w regionie Birmingham. Pierwszy odcinek nadano 22 kwietnia 1977 roku o 22.15. Program prowadzili Angela Rippon oraz Tom Coyne. Pierwszym samochodem, który pojawił się w programie był Ford Capri, należący zresztą do Angeli Rippon, która znana była przede wszystkim jako prezenterka wiadomości. Część odcinków pierwszego sezonu miała podtytuł Rippon On The Road z racji licznych raportów o korkach czy innych utrudnieniach drogowych. Program przez pewien czas współprowadził także Barrie Gill, aczkolwiek jego nazwisko w tytule programu nie padało. Kultowa dzisiaj melodyjka z czołówki została pożyczona z utworu zespołu The Allman Brothers Band, pt. Jessica. Rok później Top Gear przeniósł się do ogólnokrajowej stacji BBC (13 lipca 1978 roku), a konkretnie do na antenę BBC Two. Angelę Rippon zastąpił w roli głównego prowadzącego Noel Edmonds, prezenter znany z teleturnieju Deal Or No Deal, gdzie uczestnicy walczyli o pieniądze poukrywane w pudełkach. Warto wspomnieć, że w tamtych czasach prezenterzy nie byli szczególnie pyskaci i bezpardonowi, a złe auto określano po prostu jako… niezbyt dobre. Co zresztą kiedyś samochodowi producenci i tak przyjmowali ze zgrzytaniem zębów, a skrytykowany w ten sposób przez Edmondsa Fiat Strada stał się małym zarzewiem konfliktu. Fiat groził nawet BBC pozwem sądowym. Cóż, gdyby wtedy Fiat wiedział, co będzie się dziać kilkadziesiąt lat później, pewnie uznałby, że auto mogło zostać nazwane znacznie gorzej. Angela Rippon i Noel Edmonds wrócili niedługo później do telewizji śniadaniowej (w 1982 roku Edmonds został gospodarzem programu Late, Late Breakfast Show). Do programu w 1981 rok dołączył William Woollard, mający zwyczaj opowiadania o danym samochodzie, opierając o jego przedni zderzak swoją nogę. Woollard znany z programu naukowego Tomorrow’s World pracował jako współprowadzący Top Gear 10 lat. Co ciekawe, powstało zjawisko zwane „woollarding”, polegające na fotografowaniu siebie w charakterystycznej pozie Woollarda, czyli z nogą na samochodowym zderzaku… Były kierowca wyścigowy Tiff Needell dołączył do programu w 1987 roku, a w roku 2001, kiedy program został skasowany, przeniósł się do konkurencji, czyli Fifth Gear stacji Channel 5. Przez program przewinęło się w latach 80. mnóstwo osób, w tym Sue Baker, Mike Dornan, Judith Jackson, Barrie Gill, Frank Page, czy doświadczony dziennikarz motoryzacyjny, Chris Goffey. W końcu w październiku 1988 roku do programu dołączył wysoki mężczyzna z kędzierzawą, czarną czupryną oraz ciętym językiem, a imię jego… Jeremy Clarkson. To właśnie dzięki niemu Top Gear stał się odrobinę bardziej rozrywkowym programem. Współprowadził program razem z Quentinem Willsonem (Willson pracował od 1991, opuścił program wraz z jego anulowaniem 10 lat później), dziennikarzem oraz handlarzem samochodów. Pojawili się w tamtym okresie m.in. Vicki Butler-Henderson oraz Kingsley Flistwipe, który niestety nigdy nie pojawił się w Top Gear. Zginął w katastrofie sterowca, czego bezpośrednim skutkiem stały się poszukiwania kolejnego prezentera. I właśnie tym prezenterem został Clarkson. Vicki Butler-Henderson, która dołączyła do programu w 1997 roku, słynęła ze świetnego prowadzenia samochodów. Kiedy władze BBC postanowiły anulować produkcję z powodu malejącej oglądalności, prezenterka przeniosła się do Channel 5, aby poprowadzić wspomniany już wcześniej program Fifth Gear razem z Needellem oraz Willsonem. Michele Newman rozpoczęła pracę w programie w 1993 roku, pracując do 1995 roku, więc kobiet kiedyś w programie nie brakowało. Jednak to rok 1998 uraczył fanów Top Gear kolejną, znaną sobie twarzą. Ale po kolei. W 1997 roku w Top Gear zaczął pracować późniejszy scenarzysta programu, Richard Porter, współautor nadchodzącej świetlanej ery programu. Dwa lata później odszedł zresztą… sam Clarkson. Podobno stwierdził on, że o Renault Clio nie da się powiedzieć zupełnie nic, więc opuszcza kolegów po fachu. Hiobowa wieść spadła na redakcję programu niczym grom z jasnego nieba. Nie mając innego wyjścia, rozpoczęto poszukiwania drugiego Jeremy’ego. Objawił się on pod postacią James May, felietonisty z magazynu „CAR”, a także prezentera Driven, produkcji Channel 4.Swoją drogą, Driven miało swoich fanów wśród twórców Top Gear. Redakcja miała też swój ukryty motyw – zawsze dobrze wiedzieć, co dzieje się u wroga. May nie zagrzał zresztą miejsca w programie BBC, zostając zastąpionym przez Kate Humble (1999-2000). Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, powodem zwolnienia był prosty fakt, że James nie urodził się kobietą. Program rozpoczął już jednak zjazd po równi pochyłej, a nieuniknione w końcu nadeszło. Top Gear został zdjęty z anteny. Jednak nie na długo. Producent Andy Wilman skrzyknął wraz z Jeremym Clarksonem starą ekipę, która postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce, W 2002 roku powstał zatem nowy Top Gear, który mógł nazywać się Carmaggedon. Stara nazwa mogła na szczęście zostać użyta, więc uznano, zapewne w opinii fanów i widzów programu, że stary tytuł jest znacznie lepszy. Nowonarodzony, a raczej odrodzony Top Gear dostał od władz BBC siedzibę w kompleksie BBC White City (biuro zostało zresztą odziedziczone, najpewniej po innych ofiarach malej oglądalności). Rozpoczęto kolejne poszukiwania, tym razem odpowiedniego toru wyścigowego oraz studia. Nie mówiąc o… nowych prezenterach. Andy Wilman potrzebował kolejnego fachowca do swojego zespołu, a został nim Jason Dawe.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj