Szkoła zazwyczaj kojarzy się z przymusem; musisz spędzić tam około sześciu godzin dziennie i próbować się czegoś nauczyć. Gdy żar z nieba przypomina o wakacjach, niechętnie wspomina się szkołę. Z pomocą przychodzą komediowe anime, które całkowicie pomijają negatywne strony tej instytucji, skupiając się na pozytywach. Oto lista 10 anime, które humorystycznie podchodzą do tematyki szkolnej. Nie samym "Dragon Ball Super" fan anime latem żyje.

"Lucky Star"

Jeżeli istnieje „klasyka gatunku” wśród komedii szkolnych, jest nią zdecydowanie „Lucky Star”. Jest to zarazem jedno z najbardziej znanych anime, które każdy fan powinien zobaczyć. Opowiada o czterech przyjaciółkach, które częściej wybierają zabawę ponad naukę. Głównie za sprawą Konaty, która traktuje swoje hobby dużo poważniej, niż oceny. Bycie zapalonym graczem, otaku – fanem anime i mangi - oraz aktywną cosplayerką zabiera jej całą energię i czas. Na dodatek zawsze wciąga swoje przyjaciółki we wszystkie przygody i problemy. „Lucky Star” to bardzo lekkie i przyjemne anime, nie ma tu poważnej fabuły. Postacie, wszystkie charakterystyczne, sprawiają, że łatwo się do nich przywiązać i śledzić ich przygody. Wybuchy śmiechu co kilka minut (lub nawet sekund) gwarantowane. [video-browser playlist="726947" suggest=""]

"Azumanga Daioh"

Tym razem sześć licealistek, ale każda o tak unikalnej osobowości, że nawet bez jakiejkolwiek fabuły są one w stanie rozśmieszyć widzów. Dziesięcioletnia dziewczynka o umyśle geniusza, Chiyo; nieśmiała Sakaki, kochająca koty, które nie odwzajemniają jej miłości; łatwo tracąca panowanie nad sobą Koyomi; energiczna Tomo, czerpiąca radość z denerwowania innych (zwłaszcza Koyomi); wiecznie rywalizująca z Sakaki Kagura oraz „wolna” - zarówno fizycznie jak i psychicznie - Ayumu, znana jako Osaka. Warto dodać do tego ojca Chiyo, który bardziej przypomina maskotkę, niż człowieka oraz nauczyciela. i otwarcie przyznaje, że zaczął uczyć, ponieważ lubi patrzeć na licealistki ubrane w stroje kąpielowe lub sportowe. „Azumanga Daioh” to jedno z tych anime, gdzie nie do końca wiesz co się dzieje, ale i tak się śmiejesz. Sytuacje są często absurdalne, ale nie umniejsza to ich komediowej stronie. [video-browser playlist="735494" suggest=""]

"Ouran High School Host Club"

Ouran High School to prywatne liceum dla uczniów pochodzących z najbogatszych rodzin z całego świata. Nikt tam nie nosi plecaka z książkami, od tego są lokaje. Wszechogarniająca nuda sprawiła, że sześciu uczniów zdecydowało się założyć klub „hostów”, czyli chłopców zabawiających swoich towarzystwem dziewczyny, a w tym przypadku uczennice. Tamaki, o osobowości i wyglądzie księcia z bajki; bliźniaki Hikaru i Kaoru, skupiający fanki niedozwolonej miłości; dziecinny Honey i zawsze opiekujący się nim Takashi, a także Kyouya, który zgadza się na to wszystko tylko dla pieniędzy. Klub funkcjonuje bez żadnych problemów, aż do dnia gdy do pokoju przez przypadek wchodzi Haruhi i niszczy wazę kosztującą miliony jenów. By oddać pieniądze, Haruhi musi zacząć pracować jako host, ale wszyscy wokół przegapiają ważny szczegół… Haruhi jest dziewczyną. W teorii to anime jest komedią romantyczną, jednak romans jest ledwie dostrzegalny i potraktowany trochę bardziej humorystycznie. Cały klub hostów zmuszony jest do ciągłego ukrywania płci Haruhi, co jest o wiele mniej trudne, niż mogłoby się wydawać. Jeżeli widz chce się pośmiać, „Ouran High School Host Club” jest właściwym serialem. [video-browser playlist="735495" suggest=""]

"School Rumble"

Kolejne anime opowiadające o grupie przyjaciółek, jednak w centrum pozostaje wątek miłosny, traktowany w bardzo niepoważny sposób. Tenma, spokojna i radosna uczennica jest zakochana w Ooji, który kompletnie tego nie dostrzega, zawsze wydając się być myślami gdzieś indziej. Za to w samej Tenmie zakochany jest szkolny delikwent, Harima, którego aparycja nie pozwala na bliższe kontakty ze swoim obiektem westchnień. Chaotyczne anime, które wbrew pozorom trzyma się jednej fabuły. Tak można by najlepiej opisać „School Rumble”. W każdej scenie dzieje się więcej, niż oko jest w stanie dostrzec, a odcinki wydają się przeskakiwać z wątku na wątek. Jednak w ostatecznej ocenie, wszystko wydaje się mieć sens, a co więcej... jest przezabawnie. [video-browser playlist="735496" suggest=""]

"The Melancholy of Haruhi Suzumiya"

Haruhi to uczennica, która nienawidzi nudy. Zawsze musi się coś dziać, a jeszcze lepiej gdy ma to coś wspólnego z zjawiskami nadnaturalnymi. Za namową kolegi, Kyona, postanawia założyć klub SOS Brigade, poświęcony poszukiwaniom kosmitów czy podróżników w czasie. Udaje się jej namówić do dołączenia cichą Yuki, nieśmiałą Asahiro i zawsze uśmiechniętego Koizumi, którzy nie są dokładnie tymi za kogo się podają. „The Melancholy of Haruhi Suzumiya” można oglądać na dwa sposoby: oryginalny, czyli odcinki w chaotycznej kolejności, gdzie nic nie ma sensu, aż do chwili gdy zobaczy się ostatni odcinek lub w sposób uporządkowany, czyli od pierwszego do ostatniego odcinka. Nie da się określić, który sposób jest lepszy. Oba gwarantują inne odczucia, które mogą zmienić ostateczną ocenę anime. Jednak na pewno warto je zobaczyć, ponieważ Haruhi potrafi sprawić, że uśmiech nie schodzi z ust. [video-browser playlist="735497" suggest=""]
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj