Pierwsze plany, by przenieść przygody grupy X-Men na ekrany kin, powstały jeszcze w poprzednim wieku, bowiem w latach 90. Stan Lee i Chris Claremont prowadzili negocjacje z Jamesem Cameronem i studiem Carolco Pictures, jednak reżyser bardziej zainteresowany był filmem o Spider-Manie. Kilka lat później Avi Arad (producent m.in. filmów o Spider-Manie czy Ghost Riderze) przyczynił się do powstania niezwykle popularnego serialu animowanego zrealizowanego przez telewizję Fox - X-Men: The Animated Series. Pracownicy wytwórni 20th Century Fox, będąc pod wrażeniem tej produkcji, wykupili w 1994 roku prawa do ekranizacji przygód mutantów z Marvela. Do projektów przymierzało się od tego czasu wielu twórców, w tym także niejaki Joss Whedon. Jego scenariusz odrzucono ponoć ze względu na zbyt dużą liczbę popkulturowych nawiązań. Ostatecznie na stołku reżysera zasiadł Bryan Singer, a scenariusz napisał David Hayter.

Wytwórnia ustaliła budżet filmu na 75 milionów dolarów, a mimo wielu próśb reżysera i scenarzysty nie zgodzono się na jego podniesienie. Z tego powodu z pierwotnego scenariusza wycięto postać Henry'ego McCoya, czyli Bestię, oraz wiele scen rozgrywających się w Danger Room, czyli sali treningowej dla mutantów. Dla obniżenia kosztów postanowiono również zatrudnić mniej znanych (jak na tamten okres) aktorów. Premierę filmu kilkukrotnie przesuwano, ale gdy 13 lipca 2000 roku trafił on do kin, wywołał zachwyt wśród fanów i krytyków, rozpoczynając na dobre modę na adaptacje komiksów.

Ze względu na dużą liczbę bohaterów obdarzonych mocami fabuła filmu nie skupia się na genezie postaci, lecz prezentuje widzowi świat, w którym mutanci żyją od jakiegoś czasu wśród ludzi. W amerykańskim kongresie politycy pod przewodnictwem senatora Kelly’ego chcą wprowadzić ustawę nakazującą rejestrację wszystkich obywateli posiadających zmutowane geny. Przeciwnikiem ustawy dążącym do pokojowej egzystencji z ludźmi jest prof. Xavier, założyciel szkoły dla obdarzonej młodzieży oraz przywódca grupy X-Men. Z pomysłem senatora nie zgadza się również Erik Lehnsherr/Magneto, który wraz z grupą lojalnych mutantów zwanych Brotherhood of Mutants zamierza dokonać terrorystycznego ataku na członków ONZ. Ich plan zakłada przemienienie wszystkich polityków w mutantów, a najważniejszym elementem jest wykorzystanie do tego mocy młodej dziewczyny zwanej Rogue. Problem w tym, że znajduje się ona pod opieką prof. Xaviera, więc konfrontacja między Magneto a X-Men jest nieunikniona.

[image-browser playlist="585483" suggest=""]

W komiksie prof. Xavier oraz grupa X-Men po raz pierwszy zadebiutowali we wrześniu 1963 roku w pierwszym numerze serii "X-Men". W skład oryginalnego zespołu wchodzili: Scott Summers/Cyclops, Jean Grey/Marvel Girl, Warren Worthington III/Angel, Hank McCoy/Beast oraz Bobby Drake/Iceman. Z tych postaci w filmowych X-Menach zobaczyliśmy jedynie pierwszą dwójkę. Z powodu wycięcia ze scenariusza postaci dr. McCoya to Jean Grey otrzymała tytuł naukowy i ona przemawia na początku filmu w Senacie. Z kolei Bobby Drake został odmłodzony względem swoich przyjaciół i przedstawiony jako jeden z uczniów, który romansuje z Rogue.

[image-browser playlist="585484" suggest=""]

W 1970 roku seria "X-Men" z powodu niskiej sprzedaży została zakończona. Do przygód mutantów postanowiono wrócić dopiero pięć lat później wraz z numerem "Giant-Size X-Men". Nowy skład bohaterów został skompletowany przez prof. X, by pod przewodnictwem Cylopsa ruszyć z pomocą starym członkom. W drużynie o międzynarodowym składzie znaleźli się m.in.: Rosjanin Colossus, Niemiec Nightcrawler, Japończyk Sunfire czy występujący w filmie Kanadyjczyk Wolverine oraz pochodząca z Kenii Storm. Od tego momentu skład X-Men podlegał ciągłym rotacjom - starzy członkowie odchodzili, nowi dołączali, wszyscy wielokrotnie umierali i znów wracali do życia. W filmie żart Toada brzmiący "Czy wy nigdy nie umieracie?" jest nawiązaniem do komiksowych zmartwychwstań.

[image-browser playlist="585485" suggest=""]

Kilku znanych komiksowych członków X-Men pojawiło się jako postacie epizodyczne. Kitty Pryde/Shadowcat to dziewczyna, która potrafi przenikać przez ściany. Po raz pierwszy wspomina o niej senator Kelly na początku filmu, twierdząc, że może ona użyć swojej zdolności, by okraść bank. Bohaterka pojawia się w scenie, gdy Wolverine przerywa lekcję fizyki. Demonstruje ona wtedy swoje niezwykłe zdolności, przechodząc przez zamknięte drzwi.

[image-browser playlist="585486" suggest=""]

W następnej scenie Xavier oprowadza Wolverine’a po szkole, a gdy kamera pokazuje nam nastolatków grających w koszykówkę, uwagę zwraca chłopak, który bardzo szybko teleportuje się z miejsca na miejsce. Znika podobnie, jak robił to Nightcrawler, choć w komiksie posiadał on ogon, szpiczaste uszy i granatowy odcień skóry (ostatecznie postać tę zobaczyliśmy dopiero w X-Men 2).

Jednym z ulubionych mutantów zaraz obok Wolverine’a jest Gambit. On również miał gościnie wystąpić w tej scenie (jako uczeń grający w baseball, który wysadza piłki w powietrze), ale reżyser ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu.

[image-browser playlist="585487" suggest=""]

Za to w kolejnym epizodzie możemy zobaczyć Jubilee, która w charakterystycznej żółtej bluzie i okularach na włosach siedzi w klasie obok Rogue. W komiksie była ona ulubienicą Wolverine’a, który opiekował się nią jak własną córką.

W filmie natomiast pod jego specjalną protekcją znajduje się właśnie Rogue. Jako komiksowa postać zadebiutowała w 10. numerze serii "Avengers Annual" jako nowa członkini Brotherhood of Evil Mutants. Swoją moc absorpcji energii wykorzystała przeciwko Ms. Marvel (Carol Denvers), na stałe zyskując jej siłę oraz umiejętność latania. Poza mocami Rogue przejęła również jej wspomnienia i cechy osobowości. Zło, które wyrządziła, zaczęło męczyć jej sumienie, więc o pomoc i przebaczenie zwróciła się do prof. Xaviera. Choć początkowo członkowie X-Men byli wobec niej nieufni, to dawne grzechy zostały jej wybaczone, a ona sama stała się cennym dodatkiem do drużyny.

[image-browser playlist="585488" suggest=""]

Filmowa geneza przedstawiająca Rogue, która odkrywa swoje moce podczas pierwszego pocałunku, została zapożyczona z komiksu. Pechowy chłopak, który zapadł w śpiączkę, nazywał się Cody Robbins i został wspomniany po raz pierwszy w 185. numerze serii "Uncanny X-Men".

[image-browser playlist="585489" suggest=""]

Wielu fanów nie było zadowolonych z filmowej wersji Rogue zaprezentowanej przez Anne Paquin. Słusznie zarzucono jej brak drapieżności, waleczności i buntowniczej natury, którą charakteryzował się pierwowzór. Filmowej Rogue tak naprawdę dużo bliżej do postaci Kitty Pryde niż do komiksowego oryginału.

[image-browser playlist="585490" suggest=""]

Głównym filmowym łotrem jest Magneto i lojalni wobec niego członkowie Brotherhood of Mutants, czyli Mystique, Sabretooth oraz Toad. W komiksie mistrz magnetyzmu pojawił się w pierwszym numerze serii "X-Men" jako stary przyjaciel, a zarazem wróg prof. X. Już w pierwszej przygodzie zagroził on ludzkości, atakując wojskową bazę i próbując wykorzystać bomby atomowe przeciwko ludziom. Jedynie dzięki interwencji pierwszego składu X-Men udało się go powstrzymać. Przez następne lata był on największym i najczęściej pojawiającym się przeciwnikiem drużyny prof. X, choć nieraz zdarzało im się stawać po tej samej stronie barykady. Kiedyś nawet na prośbę Xaviera opiekował się szkołą pod jego nieobecność. Aktualnie ramię w ramię z Cyclopsem przewodzi nowej rewolucji mutantów.

[image-browser playlist="585491" suggest=""]

Z kolei w czwartym numerze tej samej serii "X-Men" zadebiutowało Brotherhood of Evil Mutants, którego liderem był oczywiście Magneto. W jego skład wchodzili Quicksilver i Scarlet Witch (których będziemy mogli zobaczyć zarówno w X-Men: Przeszłość, która nadejdzie, jak i w Avengers: Age of Ultron), a także Mastermind oraz Toad.

[image-browser playlist="585492" suggest=""]

Mystique oraz Sabretooth w komiksie pojawili się wiele lat później w seriach niepowiązanych z przygodami mutantów. Ona debiutowała w 16. numerze serii "Ms. Marvel", a on - w 14. numerze "Iron Fist", oboje jako wrogowie tytułowych superbohaterów.

[image-browser playlist="585493" suggest=""]

W filmie pierwszą ofiarą maszyny, która potrafiła dzięki mocy Magneto zmieniać ludzi w mutantów, był senator Kelly. W komiksie postać ta pojawiła się po raz pierwszy w 133. numerze serii "X-Men" i podobnie jak w filmie była przeciwnikiem mutantów dążącym do wprowadzenia ustawy nakazującej ich rejestrację. Z tego powodu stał się on celem ataku Brotherhood of Evil Mutants, a pomocy udzieliła mu grupa X-Men. Komiksowa historia "Days of Future Past" skupiła się właśnie na politycznych skutkach potencjalnego zabójstwa Kelly’ego, które mogłoby zmienić życie mutantów w piekło.

[image-browser playlist="585494" suggest=""]

W scenie porwania senatora Kelly’ego jego czujność została uśpiona przez Mystique, która udawała jego asystenta - Henry’ego Gyricha. Postać ta w komiksie zadebiutowała w 135. numerze serii "Avengers" jako agent rządowy, który przeprowadzał śledztwo przeciwko grupie superbohaterów. Skończyło się ono zabraniem im specjalnych przywilejów, które otrzymali od władz. Jeszcze przez dłuższy czas utrudniał on działalność grupy. Z kolei w sprawie mutantów był zaangażowany w produkcję broni, która potrafiła dezaktywować ich moce. Jedną z jego ofiar stała się Storm, która straciła możliwość kontrolowania pogody. Natomiast w serialu animowanym telewizji FOX X-Men Henry Gyrich był jedną z osób odpowiedzialnych za projekt budowy robotów zwanych Sentinelami, jak również zaatakował on prof. X, niemalże przyczyniając się do jego śmierci.

[image-browser playlist="585495" suggest=""]

Reżyser Bryan Singer początkowo nie był zainteresowany nakręceniem X-Men, gdyż uważał, że komiksy są mało ambitną lekturą. Zmienił zdanie, gdy podsunięto mu kilka przykładowych zeszytów i odkrył, że zawierają one w sobie wiele istotnych nawiązań do społecznych i politycznych problemów Ameryki. Nie może więc dziwić, że podobne wątki odnajdziemy w samymi filmie.

Konflikt pomiędzy prof. Xavierem a Magneto oraz ich odmienne podejścia do kwestii nietolerancji wobec mutantów są przyrównywane do postaw Martina Luthera Kinga oraz Malcolma X. Pierwszy jest uważany za jednego z najważniejszych obrońców praw człowieka, który nawoływał do pokojowych protestów i ograniczenia przemocy. Zorganizował on 28 sierpnia 1963 roku w Waszyngtonie słynny marsz na rzecz zniesienia segregacji rasowej. Pokojowa demonstracja zakończyła się pod pomnikiem Lincolna, gdzie Martin Luther King wygłosił swoje słynne przemówienie ze słowami "I have a dream". W następnym miesiącu miała miejsce premiera pierwszego zeszytu z przygodami X-Men, a wielu badaczy doszukuje się w nim odniesień do dyskryminacji czarnoskórych obywateli.

Z kolei Malcolm X w swojej walce o zniesienie segregacji był dużo bardziej radykalny. Jako młody człowiek trafił do więzienia, gdzie przeszedł na islam i związał się z Nation of Islam. Po warunkowym zwolnieniu zaangażował się społecznie na rzecz praw czarnoskórych, nie tyle domagając się równości, co głosząc supremację swojej rasy nad białym człowiekiem. W postulatach zaznaczał, że jeśli władze nie przyznają należnych im praw, będę oni usprawiedliwieni w sięgnięciu po broń. W 1964 roku założył Organization of Afro-American Unity, którą dyrektor FBI J. Edgar Hoover uznał za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Podobnie jak Martin Luther King zginął on od kuli zamachowca. Ostatnie słowa wypowiedziane przez Magneto do profesora X  ("Za wszelką cenę.") są dokładnym przytoczeniem słów Malcolma X.

[image-browser playlist="585496" suggest=""]

Plan Magneto, by przekonać polityków poprzez ich przemianę w mutantów, jest poniekąd odwołaniem się do przejścia cesarza Konstantyna na chrześcijaństwo, co zakończyło okres prześladowania. Usunięta scena, w której podczas lekcji historii Storm opowiada o tych wydarzeniach swoim uczniom, zdaje się potwierdzać tę tezę. Kwestia prześladowań rasowych i religijnych jest również podkreślana poprzez kilkukrotne odwołanie się do Holokaustu. Świadczy o tym chociażby pierwsza scena przedstawiająca dzieciństwo Magneto podczas II wojny światowej oraz jego słowa na temat mutantów skutych łańcuchami i z wypalonymi numerami na czołach.

Warto również przypomnieć wypowiedź senatora Kelly’ego, który podczas przemówienia retorycznie pytał, czy Amerykanie są gotowi, by ich dzieci były uczone przez mutantów. Ta kwestia jest z kolei nawiązaniem do "Section 28", czyli fragmentu brytyjskiej ustawy, która de facto godziła w homoseksualnych nauczycieli. Sam Sir Ian McKellen jako aktywista na rzecz praw gejów i lesbijek był zaangażowany w zwalczanie tego prawa.

Ostatnie historyczno-polityczne nawiązanie również jest związane z wystąpieniem senatora Kelly’ego. Jego starania o wejście w życie ustawy dotyczącej rejestracji mutantów oraz chwalenie się listą ludzi obdarzonych mocami jest odniesieniem do senatora McCarthy’ego. Ten polityki w latach 50. rozpoczął polowanie na czarownice, ścigając komunistów i publikując nazwiska osób rzekomo powiązanych lub sympatyzujących z ZSRR.

[image-browser playlist="585497" suggest=""]

Wizerunkową kontrowersję wzbudzały z początku zmiany w strojach członków X-Men. Duża część fanów liczyła, że wystąpią oni w swoich kolorowych kostiumach znanych z komiksów. Decyzji filmowców bronili jednak sami komiksowy artyści ze Stanem Lee i Chrisem Claremontem na czele, twierdząc, że tego, co wygląda świetnie na kartkach papieru, niekoniecznie da się pokazać na ekranie.

Rok po premierze również w komiksie radykalnie zmieniono kostiumy bohaterów na skórzane stroje przypominające te z produkcji filmowej. Miało to miejsce w nowej serii poświęconej mutantom, "New X-Men", do której scenariusz pisał Grant Morrison. W filmie Bryan Singer umieścił za to specjalny dialog między Wolverine'em a Cyclopsem na temat strojów jako odpowiedź na pojawiającą się w Internecie krytykę fanów. "Co byś wolał? Żółty spandex?" - mówi Scott Summers, gdy Logan wyraża swoją dezaprobatę odnośnie kostiumów.

Na koniec przyjrzyjmy się gościnnym występom aktorskim. Sam scenarzysta filmu, David Hayter, pojawił się pod koniec jako policjant, który znalazł przemienioną Mystique.

[image-browser playlist="585498" suggest=""]

George Buza, aktor, który podkładał głos pod postać Bestii w animowanym serialu telewizji Fox X-Men, tutaj wystąpił jako kierowca ciężarówki podwożący Rogue.

[image-browser playlist="585499" suggest=""]

W scenie na plaży możemy dostrzec Gary'ego Goddarda, reżysera filmu "Władcy Wszechświata", a prywatnie przyjaciela Bryana Singera.

[image-browser playlist="585500" suggest=""]

X-Men jest pierwszym filmem o bohaterach komiksów Marvela, w którym wystąpił Stan Lee. Właśnie od pojawienia się w scenie wyjścia z morza senatora Kelly’ego rozpoczęła się tradycja epizodycznych ról legendarnego twórcy komiksów.

[image-browser playlist="585501" suggest=""]

W kolejny wtorek przyjrzymy się odniesieniom do komiksów w X-Men 2.


Dawid "Komuch" Przywalny - rocznik '88; amerykanista, filmoznawca i doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego. W swojej pracy naukowej skupia się na wyszukiwaniu, analizowaniu i opisywaniu powiązań między światem polityki, a dziełami popkultury. Miłośnik klasycznych pozycji kinematografii amerykańskiej oraz komiksów. Wolne chwile przeznacza na elektroniczne i papierowe gry RPG oraz LARPy.



[image-browser playlist="585502" suggest=""]X-Men: Days of Future Past do kin trafi 23 maja.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj