Na początku ustalmy jedno: w żadnych oficjalnych doniesieniach medialnych nie było słowa o tym, że Lashana Lynch zostanie nowym Jamesem Bondem. Społeczność internetowa zareagowała ze znamienną dla siebie nerwowością na informację, że ikonicznego bohatera zagra czarnoskóra kobieta. Nikt jednak przecież nie powiedział, że tak się stanie. Lashana wcieli się w agenta 007 pod nieobecność Jamesa Bonda. Oznacza to tyle i tylko tyle, że będzie ona kolejnym specjalistą w służbie Jej Królewskiej Mości. 007 to numer przydzielony do Jamesa Bonda, gdy ten jest aktywny zawodowo. Jeśli z jakichś powodów zniknie z radarów, stanowisko jest wolne i ktoś musi je zająć. Tym razem padnie na kobietę, ale nie oznacza to przecież, że od teraz będziemy śledzić przygody zupełnie nowej bohaterki. James Bond będzie zawsze Jamesem Bondem, nawet jeśli fabuła kolejnego filmu wymaga od niego chwilowego zrezygnowania ze służby. Inna sprawa, że angaż Lashany do pierwszoplanowej roli w całej serii byłby bardzo odważnym krokiem, niemniej wydaje się to mało prawdopodobne. Jeśli mamy tę sprawę już wyjaśnioną, przyjrzyjmy się samej aktorce. Kim jest Lashana Lynch i co takiego ma w sobie, że dwie olbrzymie stajnie postanowiły obsadzić ją w kasowych superprodukcjach? Trudno odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ Lashana jest początkującą i młodą artystką. Ekranowej charyzmy nie można jednak jej odmówić i prawdopodobnie to przekonało do niej hollywoodzkich decydentów.
fot. Marvel
Lashana urodziła się w 1987 roku w Londynie. Ma jamajskie korzenie, jednak dzieciństwo i młodość spędziła w stolicy Anglii. Tam też skończyła szkołę aktorską i rozpoczęła karierę. Zanim jednak trafiła przed kamerę, próbowała swoich sił na scenie jako piosenkarka – pisała nawet własne utwory. Wcześniej jako nastolatka brała udział w kilku konkursach wokalnych, w tym w popularnym Urban Voice. W 2001 roku doszła nawet do finału edycji. Pięć lat później wygrała turniej UK Unsigned w kategorii piosenkarka/autorka tekstów. W kinie zadebiutowała w 2011 roku. Jej pierwszym filmem był sportowy dramat Sprinterki. Obraz koncentrował się na młodej biegaczce z wielkim talentem lekkoatletycznym. Lashana nie odgrywała tam głównej roli, ale i tak została zauważona. Co ciekawe, udało jej się dojść do olimpijskiej formy w ciągu 10 tygodni – tyle czasu miała, żeby przemienić się w sportsmenkę z prawdziwego zdarzenia. Wyczerpujące treningi dały efekt, wynikiem czego Lashana w Sprinterce tak dobrze się sprawdziła.
fot. BFI
Kolejny krok do wielkiej kariery wykonała w 2015 roku, kiedy to wystąpiła w głównej roli teatralnej adaptacji Edukacji Rity. Przedstawienie było o tyle wyjątkowe, że zespół aktorski składał się jedynie z czarnoskórych artystów. Później, w 2017 roku stanęła na czele obsady serialu Still Star-Crossed. Produkcja nawiązywała do szekspirowskiego dramatu. Opowiadał o konflikcie dwóch rodzin Capuleti i Montecchi tuż po śmieci Julii i Romea. Lashana wcieliła się tam w Rosalinę Capulet, kuzynkę Julii i siostrzenicę lorda Capuleta, która zostaje spadkobierczynią swojego rodu po śmierci Julii.
fot. Jose Haro/ABC
Jej kolejna duża rola to oczywiście Maria Rambeau w Kapitan Marvel. To ten film okazał się dla niej przepustką do wielkiej kariery. Aktorka została zauważona przez szeroką widownię, a co najważniejsze, jej postać zyskała olbrzymią sympatię fanów popkultury. Każdy młody aktor marzy o udanym występie w kasowym filmie Marvela, a Lashana Lynch właśnie takowy zaliczyła. Dzięki interpretacji silnej kobiety stała się rozpoznawalna jako artystka odnajdująca się doskonale w rolach zdecydowanych i niezależnych pań. Być może dlatego też zainteresowały się nią osoby odpowiedzialne za casting do nowego Bonda. Doniesienia medialne mówią o tym, że postać grana przez Lynch spotka Jamesa w jednej z pierwszych scen podczas jego pobytu na Jamajce. Następnie ma zająć miejsce ikonicznego agenta w służbie Jej Królewskiej Mości. Co będzie dalej? Fabuła filmu jest oczywiście owiana tajemnicą, więc trudno powiedzieć, czy jej rola będzie znacząca. Niewykluczone, że nowa agentka 007 szybko odejdzie z ziemskiego padołu, co zmusi Jamesa do powrotu do akcji. Na odpowiedzi jeszcze poczekamy, podobnie jak na kolejne filmowe wcielenia Lashany Lynch. Jedno jest pewne: po udanym występie w MCU i sukcesie nowego Jamesa Bonda, stanie się jedną z najbardziej pożądanych aktorek w Hollywood.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj