Istnieje kilka gatunków gier, które utożsamiane są z konkretnymi platformami. Nie do końca słusznie, bo w ostatnich latach pecety i konsole często „wymieniają się” grami. Widok bijatyk na PC czy strategii na PlayStation lub Xboksie jest coraz mniejszym zaskoczeniem. Nie da się natomiast ukryć, że pierwszym skojarzeniem, które większość graczy utożsamia z produkcjami survivalowymi, będą właśnie komputery. To tam ten gatunek się rozpowszechnił i zyskał ogromną popularność. Biblioteka Steam po brzegi wypełniona jest mniej lub bardziej udanymi grami nastawionymi na przetrwanie, przeznaczonymi zarówno dla samotnych wilków, jak i osób preferujących zabawę i rywalizację z innymi. Jednym z powodów dostępności gier survivalowych głównie na PC są często kwestie techniczne. Niektóre z tego typu produkcji mają dość wygórowane wymagania sprzętowe, a inne kiepską optymalizację, przez co przeniesienie ich na konsole, zwłaszcza te mniej potężne, byłoby kłopotliwe. Problem ten jest szczególnie odczuwalny przy sprzętach mobilnych, a dobitnym tego przykładem jest fatalny port ARK: Survival Evolved na Nintendo Switch, uznawany za jedną z najgorszych gier (właśnie z uwagi na jej działanie) na tej platformie. Istnieje jednak pewien sposób, by mieć swoje ulubione, survivalowe tytuły zawsze ze sobą – sposobem tym jest usługa GeForce NOW, dzięki której uruchomicie nawet te najbardziej wymagające pozycje na niemal każdym urządzeniu wyposażonym w przeglądarkę internetową.
fot. NVIDIA
W tym tekście skupiamy się właśnie na takich grach – oto 10 ciekawych produkcji survivalowych na PC, które dzięki GeForce NOW odpalicie również na smartfonach, tabletach oraz starszych laptopach i komputerach.

ARK: Survival Evolved

Dla kogo? Dla osób, które chciałyby zamieszkać wewnątrz Parku Jurajskiego. We wstępie wspominałem, że ARK: Survival Evolved w wersji na Switcha okazało się kompletną porażką. Sprawy mają się jednak zupełnie inaczej na PC. Dzieło Studio Wildcard cieszy się tam ogromną, niesłabnącą popularnością i mimo już 4 lat na karku, każdego dnia gra w nią kilkadziesiąt tysięcy osób. To klasyczny survival, w którym rozpoczynamy nadzy (dosłownie), bez żadnego wyposażenia. Wszystko tworzymy od podstaw, jednocześnie zmagając się z głodem, pragnieniem, dinozaurami oraz… innymi graczami.

Don’t Starve

Dla kogo? Dla fanów twórczości Tima Burtona. Niech nie zwiedzie Was kreskówkowa, miła dla oka grafika! Don’t Starve to survival pełną gębą, w którym o śmierć jest wyjątkowo łatwo bez odpowiedniego przygotowania. W produkcji studia Klei Entertainment gracze muszą dbać o potrzeby głównego bohatera, by ten nie umarł z pragnienia, głodu, wyziębienia lub po prostu nie został pożarty przez wyjątkowo niebezpieczną i nieprzyjazną faunę w tajemniczym, pełnym zagrożeń świecie. Twórcy zadbali o wielu grywalnych bohaterów o różnych zdolnościach, od premiery gra doczekała się też kilku rozszerzeń, przez co jest tu naprawdę sporo do roboty i trudno o nudę!

This War of Mine

Dla kogo? Dla pasjonatów lektur szkolnych. Fallout nauczył nas, że wojna nigdy się nie zmienia, a wiele innych gier starało się pokazywać konflikty zbrojne w atrakcyjny sposób. This War of Mine idzie zupełnie inną drogą. Wojna w tej grze przedstawiana jest z perspektywy nie wybitnych superżołnierzy, a zwykłych ludzi, którym przyszło żyć w zupełnie nowej, trudnej rzeczywistości w ruinach oblężonego miasta. Klimat zdecydowanie zasługuje tutaj na uwagę, ale rozgrywka w niczym mu nie ustępuje – owszem, momentami bywa naprawdę ciężko, ale gameplay wciąga i satysfakcjonuje. To również tytuł, który warto sprawdzić z innego względu: jest on pierwszą grą, która została wpisana do kanonu lektur szkolnych! 

Valheim

Dla kogo? Miłośnicy serialu Wikingowie będą zadowoleni. To prawdziwy fenomen tego roku – błyskawicznie podbił serca graczy i szturmem wbił się na listę bestsellerów Steama już we wczesnym dostępie. Studio Iron Gate przygotowało naprawdę solidny survival w klimatach wikingów, w którym zajmiemy się wytwarzaniem coraz to lepszych przedmiotów, budowaniem małych chat, imponujących domów, a nawet całych miasteczek, po to, by później zmierzyć się z potężnymi bossami. Mimo debiutu w Early Access, w Valheim już teraz jest sporo zawartości, a deweloperzy ciągle pracują nad nowymi rzeczami – na tegorocznych targach Gamescom zapowiedziano duży pakiet z nową zawartością zatytułowany Hearth & Home

Subnautica

Dla kogo? Dla znudzonych dziesiątkami gier z akcją na lądzie. Gry survivalowe często krytykowane są za to, jak bardzo są do siebie podobne. Jest w tym trochę prawdy, bo wiele tytułów zabiera graczy do lasów, a zabawa rozpoczyna się od okładania okolicznych drzew pięściami. Subnautica jest natomiast wyjątkowa – tutaj trafiamy bowiem… pod wodę. Główne założenia rozgrywki nie odbiegają zbytnio od konkurencji, choć większy nacisk położono tutaj na eksplorację i odkrywanie nieznanego.

Conan Exiles

Dla kogo? Dla tych, którym „Hyboria” nie kojarzy się z biurkiem z Ikei. Conan doczekał się kilku gier, a Conan Exiles z 2017 roku z pewnością należy do tych popularniejszych. Pod względem gameplayu większych niespodzianek nie uświadczycie, bo trzon rozgrywki nadal stanowi eksploracja, pozyskiwanie materiałów, budowanie baz i wytwarzanie przedmiotów, ale ogromną zaletą tego tytułu jest to, w jaki sposób czerpie on z popularnego uniwersum znanego m.in. z książek, filmów czy komiksów.
fot. NVIDIA

Astroneer

Dla kogo? Dla marzących o podróży w kosmos. Mieliśmy już lasy, a także krainy fantastyczne i skryte pod wodą. Czas więc na… kosmos. W Astroneer wcielamy się w astronautę, który eksploruje proceduralnie generowane planety w celu, a jakże, zdobycia bogactwa. W grze wykorzystamy szereg narzędzi i pojazdów, a także wybudujemy własne placówki i bazy. Oparta o voxele oprawa jest prosta, ale kolorowa i przejrzysta, a brak poważnych elementów survivalowych (takich jak wskaźniki głodu czy pragnienia) sprawia, że będzie to pozycja przystępna nawet dla mniej wprawionych pasjonatów wirtualnej walki o przetrwanie.

Icarus (beta)

Dla kogo? Dla graczy, którzy lubią być na bieżąco z nowościami. Icarus to specyficzny przypadek w tym zestawieniu. Gra nie miała jeszcze premiery i zadebiutuje dopiero w połowie listopada. Mimo tego można ją przetestować wcześniej w ramach bety, która wystartowała 28 sierpnia. Testy są dostępne nie tylko na Steam, ale też za pośrednictwem usługi GeForce NOW, dzięki czemu nie trzeba przejmować się pobieraniem plików czy wymaganiami sprzętowymi. Sam Icarus zapowiada się na naprawdę ciekawy tytuł. Trafiamy tu na tytułową planetę, która miała być „drugą Ziemią”, ale po terraformacji miejsce to przestało być zdatne do życia. Mimo tego ludzie zaczęli się tam wybierać z uwagi na cenny surowiec. Jak nietrudno się domyślić, gracze wcielą się właśnie w odkrywców, którzy wybierają się na powierzchnie Icarusa, po to, by się wzbogacić.

Frostpunk

Dla kogo? Dla ludzi, którzy nie znoszą lata i wysokich temperatur. Frostpunk to kolejna produkcja od 11bit Studios na liście, oferująca jednak zupełnie inną rozgrywkę od This War of Mine, choć utrzymana w równie ciężkich klimatach. Tym razem zadaniem graczy jest zarządzanie osadą w postapokaliptycznym, pokrytym lodem świecie. Zadanie to jest wyjątkowo trudne, bo trzeba dbać zarówno o odpowiednią do przeżycia temperaturę, potrzeby mieszkańców, jak i zmagać się z wieloma nieoczekiwanymi problemami. Sporo tu trudnych wyborów moralnych, których trzeba dokonać, a rozgrywka wciąga do tego stopnia, że po każdej porażce ma się ochotę rozpocząć od nowa, a nie rzucić grę w kąt. Warto również przypomnieć, że niedawno zapowiedziano sequel gry, więc jest to idealny moment na nadrobienie pierwszej części!

Terraria

Dla kogo? Dla fanów Minecrafta, którzy preferują oprawę 2D. Najstarsza gra na liście, ale mimo 10 lat na karku jest ona nadal w zaskakująco dobrej formie. Terraria bywa nazywana Minecraftem w 2D i nie ma w tym wcale przesady. Zabawa łączy eksplorację, rozwój postaci, wytwarzanie przedmiotów i walkę z licznymi przeciwnikami, w tym potężnymi bossami, których pokonanie jest sporym wyzwaniem. Mimo prostej oprawy upchnięto tu naprawdę wiele detali i interesujących mechanik – znajdziemy więc m.in. cykl dnia i nocy oraz losowe wydarzenia, które stanowią spore urozmaicenie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj