Honda: Bruce Willis
Zdecydowanie jedna z najbardziej zaskakujących reklam, szczególnie po pełnej emocji grze i wśród dynamicznych, głośnych reklam. Bruce Willis zresztą sam się do tego odnosi, pewnie widzowie chcą zobaczyć wybuchające samochody i inne sceny akcji, ale tym razem aktor ma do przekazania ważny komunikat. Fajna, ciepła, wzruszająca reklama, która na szczęście nie wpada całkowicie w patetyczny ton i w idealnym momencie rozluźnia atmosferę. No urlChrysler: Clint Eastwood
Jest jednak reklama z innym bardzo popularnym artystą w roli głównej, która nie ma zamiaru spowodować, że będzie nam miło. Ależ nie. Najbardziej amerykański z Amerykanów reklamuje najbardziej amerykańską markę pochodzącą z najbardziej amerykańskiego miasta. Niezwykła, piękna, genialnie napisana i w błyskotliwy sposób tworząca z przerwy w meczu alegorię Detroit i całej Ameryki. To z pewnością jedna z najciekawszych reklam, która promując produkt, kieruje się do każdego, kto akurat finał Super Bowl oglądał. Perła! No urlBank of America: U2
Niezwykła reklama. Z jednej strony U2 reklamuje swój nowy singiel Invisible, lecz za każde ściągnięcie (darmowe!) utworu z iTunesa Bank of America przeznaczało jednego dolara na organizację (RED) założoną przez Bono, która ma za zadanie walczyć z AIDS w Afryce. No i nie ukrywajmy - sama piosenka, jak i teledysk są znakomite, nawet w tej okrojonej wersji. No urlBest Buy: Amy Poehler
Spot przede wszystkim dla wielbicieli Amy Poehler lub dla jej postaci Leslie Knope z Parks and Recreation. Amy w reklamie Best Buy jest oczywiście sobą, czyli nierozgarniętą i rozhisteryzowaną blondyną, która w każdym momencie swego życia szuka ciekawych przygód. Najwyraźniej przyjście do sklepu Best Buy jest najlepszą i zarazem najgorszą rzeczą, jaka się może przytrafić - zarówno dla niej, jak i dla obsługi sklepu. No urlOreo: Biblioteka
Najgorszą rzeczą, jaka może przytrafić się w przestrzeni publicznej, jest kłótnia o Oreo w bibliotece. Po pierwsze, trzeba tam być bardzo cicho, a po drugie, ciastko ma swoich fanów z różnych powodów i najwyraźniej nikt z nich nie chce dać za wygraną. Reklama w piekielnie zabawny sposób łączy dramatyczną i niebezpieczną sytuację z kultowym szeptaniem w bibliotece. Można oglądać w nieskończoność i spot dalej niezmiernie bawi. No urlTo jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj