Żółwie ninja

Gady to nie tylko węże i jaszczury, ale też żółwie - także te wojownicze, które kojarzymy chyba wszyscy. Nie mają nic wspólnego z pupilami z terrarium - te gady mają ludzkie rozmiary, niezwykłą inteligencję i potrafią mówić, a ich codzienność płynie na zwalczaniu przeciwników i wymierzaniu sprawiedliwości. Żółwie Ninja zadebiutowały na kartach komiksów w latach 80. ubiegłego wieku, a w późniejszych czasach doczekały się swoich filmów animowanych, seriali, czy gier wideo. W ostatnich latach swoją premierę miały również nowe filmy aktorskie - Teenage Mutant Ninja Turtles oraz jego kontynuacja z 2016 roku. Tam żółwie zagrali Noel Fisher (Michelangelo), Alan Ritchson (Raphael), Pete Ploszek (Leonardo) i Jeremy Howard (Donatello).

Rango

Gad był również głównym bohaterem w Oscarowej animacji Gore Verbinskiego. Mowa o Rango, który jest kameleonem. Nasz bohater po ciężkiej przeprawie przez pustynię postanawia zostać szeryfem w lokalnym miasteczku. Jednak z uwagi na jego nieporadność i flegmatyczność, nowe zadanie nie jest wcale takie łatwe jak początkowo zakładał. Produkcja może i jest kierowana do dzieci, jednak świetnie ubawią się na niej także dorośli - tytułowy Rango nie stroni od ciętych dowcipów, które wypowiada głosem Johnny'ego Deppa. Gad nie ma nic wspólnego z powyższymi antagonistami i jest naprawdę sympatyczny. To całkiem miła odmiana dla filmowych reprezentacji tej gromady kręgowców.

Bazyliszek

Ponownie wracamy do Harry'ego Pottera, a dokładnie do filmu Harry Potter and the Chamber of Secrets. To właśnie tam po raz pierwszy zetknęliśmy się z morderczym Bazyliszkiem, nazywanym Królem Węży. Wystarczy jedno jego spojrzenie, by delikwent wyzionął ducha (lub w przypływie szczęścia zamienił się w słup soli). Majestatyczny gad przemieszczał się rurami w ścianach Hogwartu, podszeptując co nieco w swojej wężowej mowie i dziś obok Nagini jest jednym z najbardziej charakterystycznych potworów, które przewinęły się przez strony książek J.K. Rowling oraz ekrany kin. Przypomnijmy sobie jego wielkie wejście w końcówce wspomnianego filmu - Bazyliszek rzeczywiście robi wrażenie.

Aligator - Lake Placid

Do przedstawicieli gadów należą również wielkie aligatory, które niejednokrotnie pojawiały się w przygodowych lub katastroficznych filmach. Jednym z nich jest Lake Placid, który podobnie jak Anakonda doczekał się szeregu kontynuacji. Produkcja jest utrzymana w gatunku czarnej komedii, jednak w konfrontacji z aligatorem bohaterom nie jest do śmiechu - krwiożercza bestia bez skrupułów eliminuje przeciwników, nie szczędząc własnych kłów. Tylko zobaczcie jak rozprawia się z helikopterem!

Komodo

I jako wisienka na torcie - warany z komodo. Nawet te gady doczekały się własnego filmu, w którym - jak łatwo się domyślić - dziesiątkują turystów i błąkających się po pustkowiach ludzi. Akcja rozgrywa się na wyspie, na której będą działy się również wydarzenia z kontynuacji tej serii horrorów - w trzeciej części filmu Link not found zmierzy się z wielką kobrą, co powinno zainteresować wszystkich miłośników tego rodzaju kina. Sama realizacja pozostawia wiele do życzenia, lecz waranom nie można odmówić charyzmy. Nic tylko czekać na kolejne filmy z tymi gadami, zdominowanymi obecnie przez węże.
fot. materiały prasowe

Smocze Kły, powieść autora Parku Jurajskiego już w sprzedaży
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj