Super Smash Bros. Brawl

Bijatyka, w której walczą ze sobą m.in. Link, Pikachu i Mario brzmi jak wyjątkowo kuriozalny pomysł, jednak w praktyce okazało się to strzałem w dziesiątkę i seria Super Smash Bros. od lat cieszy się dużym zainteresowaniem graczy – zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. Jedną z najlepiej ocenianych odsłon jest SSB Brawl, które w 2008 roku trafiło na konsolę Nintendo Wii. W tym roku zaś ma zadebiutować kolejna część, tworzona z myślą o Nintendo Switch.

Marvel vs. Capcom 3: Fate of Two Worlds

Gra zestawia ze sobą najpopularniejszych bohaterów z produkcji Capcomu oraz postacie znane z kart komiksów Marvela. Całość dopełnia barwna, komiksowa oprawa graficzna oraz rozbudowany system walki, w którym toczymy klasyczne pojedynki 1 na 1, ale wcześniej wybieramy trzyosobową drużynę i w trakcie starć możemy przełączać się pomiędzy wojownikami. Nie można zapomnieć tutaj również o wyjątkowo efektownych kombosach.

Mortal Kombat

Kontynuacja popularnej serii okazała się udanym powrotem do formy, oferując świetną, współczesną oprawę graficzną i mechanikę walki, która umiejętnie łączyła klasykę z nowocześniejszymi rozwiązaniami. Największe wrażenie robiły tu jednak wyjątkowo brutalne ataki X-Ray, dzięki którym ze szczegółami poznawaliśmy konsekwencje pewnych ataków oraz tradycyjnie – wyjątkowo krwawe, a jednocześnie też i niezwykle kreatywne finishery w postaci Fatality.

Virtua Fighter 4

Pierwszy Virtua Fighter był grą przełomową, ale to „czwórka” wzniosła serię na prawdziwe wyżyny. Największa w tym zasługa samej rozgrywki. Starcia były nie tylko efektowne, ale też i wymagające. Bohaterowie różnili się stylami walki i dysponowali zróżnicowanymi atakami. W okolicach premiery (rok 2002) ogromne wrażenie robiła też trójwymiarowa oprawa graficzna, na czele z dopracowanymi modelami i realistycznymi animacjami wojowników.

Dead or Alive 2

Dead or Alive 2 to kolejna produkcja, która wyróżniała się świetną oprawą graficzną. Twórcy zadbali też o realizm animacji, posuwając się nawet do stworzenia osobnego silnika fizycznego, który w pełni odpowiadał za… poruszanie się biustu kobiecych bohaterek. Poza tym jednak Dead or Alive 2 było przede wszystkim dobrą i satysfakcjonująca bijatyką z ciekawie zaprojektowanymi wojownikami i wielopoziomowymi arenami.
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj