"Mortal Kombat", jedna z najbardziej brutalnych bijatyk wszech czasów wraca na konsole nowej generacji.
Gra tworzona jest na konsole PlayStation 3 oraz Xbox 360 przez studio odpowiedzialne za oryginalne części, obecnie pod nową nazwą NetherRealm Studios z dyrektorem kreatywnym, Edem Boomem na czele. Najnowszy rozdział we flagowej serii produktu gatunku bezpardonowo wraca z nowo powstałym mechanizmem walk 2D. Grę napędza nowy silnik graficzny, który ze szczegółami przedstawi m.in. legendarne fatality. "Mortal Kombat" przedstawia przy tym niezliczoną listę nowości, włączając w to tag team oraz ciekawą fabułę, jak w żadnej innej grze tego typu. Gracze będą mogli wybrać swoje ulubione postacie z rozbudowanej listy kultowych wojowników i rzucić wyzwanie swoim znajomym zarówno w tradycyjnym, jak i nowych trybach rozgrywki.
W "Mortal Kombat" nacisk położony został na brutalność i bezkompromisowość. Walki są nie tylko dynamiczne, ale przede wszystkim bardzo krwawe, co dla miłośników serii jest z pewnością wielkim atutem. Pod względem mechaniki rozgrywki nowy"Mortal Kombat" stanowi unowocześnioną wersją starych, dwuwymiarowych odsłon serii. Oznacza to, że zmagania, choć ukazane w trójwymiarze, odbywają się w przestrzeni 2D. W ten sposób twórcy zapragnęli powiązać klasykę z nowoczesnością. Ta ostatnia reprezentowana jest także przez zupełnie nowy silnik graficzny, zaprojektowany specjalnie na potrzeby nowego "Mortal Kombat".
Z nowości warto wymienić dwa tryby rozgrywki – opcję Story Mode, która nie jest jedynie miernym dodatkiem, a pełnowartościowym elementem, a także Tag Team. W przypadku tej ostatniej chodzi oczywiście o bitwy dwuosobowych zespołów – w rozgrywce sieciowej oznacza to możliwość uczestniczenia w walce nawet czterech graczy jednocześnie. W ramach trybu multiplayer przyszli nabywcy mogą również wziąć udział w klasycznych walkach 1-na-1 (także offline przy jednej konsoli) oraz w trybie Co-op Arcade Mode.
W grze pojawia się wielu znanych i lubianych bohaterów. Gracz może się wcielić m.in. w: Raidena, Shao Khana, Johnny’ego Cage’a, Reptile’a, Nightwolfa, Mileenę, Kung Lao, Sektora oraz Sub-Zero. [opis dystrybutora]
Premiera (Świat)
19 kwietnia 2011Premiera (Polska)
21 maja 2011Gatunek:
BijatykaDeveloper:
NetherRealm StudiosSilnik:
Unreal Engine 3Platforma:
PS3, PS Vita, PC, Xbox 360Wydawca:
Polska: Cenega
Najnowsza recenzja redakcji
Gracze wychowani w czasach, w których królowały Amigi, zapewne ucieszą się na powrót jednej z najsłynniejszych bijatyk na świecie. Niestety nie ma róży bez kolców. Nowym tytułem bowiem w pełni cieszyć będą się wyłącznie właściciele mocnych sprzętów, a gracze, którzy znają wersję konsolową nowego "MK", nie znajdą na piecyku żadnej nowości.
Prawie dwa lata oczekiwania na dziewiątą część smoczej serii okazało się być warte poświęconego czasu. Twórcy dopracowali grafikę - modele postaci są dokładniejsze, a tekstury okazalsze. Gra wizualnie prezentuje się naprawdę nieźle, tym bardziej że oferuje rozdzielczości wyświetlania obrazu niedostępne wcześniej na konsolach.
Mortal Kombat ukazał się na pecetach w edycji Komplete oferującej dodatkową zawartość dostępną na konsolach za opłatą (chyba że też kupiliśmy edycję Komplete). Jest zatem możliwość zagrania czterema dodatkowymi wojownikami (Skarlet, Freddy Krueger, Rain oraz Kenshi), kilka dodatkowych strojów do wyboru, a Reptile, Scorpion i Sub Zero otrzymali dodatkowe, klasyczne Fatality. W "MK: Komplete Edition PC" pominięto jedynie zawartość dodatkową przeznaczoną ekskluzywnie dla konsol PS3 (czyli np. możliwość zagrania jako Kratos).
Niestety w grze nie wprowadzono absolutnie żadnych zmian w stosunku do wersji konsolowej. Nie ma jakiegoś dodatkowego trybu rozgrywki, urozmaicenia albo jakiegokolwiek pokłonu dla patrzących z zazdrością na właścicieli konsol pecetowców oczekujących od 2011 roku na nową porcję krwawej miazgi.
Liczyłem przynajmniej chociażby na drobnostkę w postaci dodania nowych animacji postaci podczas wykonywania ciosów X-Ray (kombos zadający potężne zniszczenia w pasku energii wroga, podczas którego prezentowane jest w zwolnionym tempie łamanie kości, zrywanie mięśni, miażdżenie organów wewnętrznych itp.). Tak samo też każda walka nadal rozpoczyna się krótką prezentacją zawodników rzucających suche teksty w twarz oponenta. Za każdym razem te same, podczas tej samej animacji.
Na szczęście nowy Mortal Kombat jest wystarczająco rozbudowany, by przykuć do monitora na długie godziny. W grze dostępne są różne warianty rozgrywki: dalej obecna jest klasyczna drabinka, przygoda z fabułą, wieża, rozgrywki drużynowe oraz minigierki z serii łamania desek czy innych materiałów budowlanych (i nie tylko). Te tryby pozwalają na dość długą, urozmaiconą i satysfakcjonującą rozgrywkę. Do tego dochodzi możliwość odblokowywania grafik koncepcyjnych, list ciosów czy alternatywnych strojów w tzw. krypcie, w której można wydawać zarobione podczas gry monety i odblokowywać powyższe rzeczy.
Portowanie ostatniego Mortal Kombat z konsol na piecyk niestety nie należy do zbyt udanych. Widać, że producenci nie skupili się zbytnio na optymalizacji programu, gdyż aby uzyskać płynność, jakże niezbędną w tak dynamicznej produkcji, należy mocno manewrować ustawieniami video, szczególnie na słabszych konfiguracjach sprzętowych. Trochę szkoda, ponieważ w pewien sposób zawęża to grupę odbiorców.
Pecetowa wersja umożliwia również kontrolowanie swoich zawodników za pomocą klawiatury – nawet w pojedynkach na dwie osoby. Pomimo podmuchu sentymentalnego wiatru (ach te pojedynki z kumplami na jednym klawikordzie) wskazane jednak jest, by zaopatrzyć się w pada, który będzie umożliwiał szybsze reakcje i wygodę w grze. Różnica w obsłudze jest mniej więcej taka, jak podczas początków sieciowego szaleństwa w pierwszym Quake. Zawsze łatwo było poznać, kto nie gra za pomocą myszy.
Pomimo braku urozmaiceń oraz wysokich wymagań sprzętowych Mortal Kombat nadal pozostaje w czołówce wirtualnych mordobić. Wysokiej jakości wykonanie, dobra warstwa dźwiękowa i radość płynąca ze spuszczenia manta przeciwnikowi sprawia, że produkcja studia Netherrealm sprosta oczekiwaniom wielu łaknących krwawych doznań graczy. Nie trzeba przypominać, że osoby pamiętające starsze części smoczej sagi, niewątpliwie pchane sentymentem i ciekawością, sięgną po ten tytuł i będą dobrze się bawić. Nowy Mortal Kombat jest porządną produkcją, a w dobie posuchy mordobić na PC na pewno spotka się z uznaniem wszystkich chętnych na pranie się po cyfrowych pyskach "Kombatantów".
Plusy:
+ pierwsza klasa mordobić
+ bardzo ładne wykonanie
Minusy:
- wysokie wymagania sprzętowe
- brak urozmaiceń w stosunku do wersji konsolowych
Za egzemplarz gry dziękujemy Muve.pl