Jackson Healy i Holland March (The Nice Guys)

Głównymi bohaterami są doświadczony Jackson Healy (Russell Crowe) i gruboskórny Holland March (Ryan Gosling). Działając w Los Angeles lat 70., wpadają na trop nowej sprawy kryminalnej, którą – jak to zwykle bywa – mogą rozwiązać wyłącznie z wzajemną pomocą. Ich dodatkowym problemem jest fakt, iż obaj znajdują się na celowniku płatnych morderców. Mimo wzajemnej niechęci, będą musieli połączyć siły i – choć wydaje się to niemożliwe - ograniczyć dogryzanie sobie nawzajem.

Jenko i Schmidt (21 Jump Street)

Serial pod tym tytułem powstał co prawda w latach 80., jednak współcześnie rozgłos zyskuje komedia będąca jego rozwinięciem. Jenko i Schmidt mają przed sobą prawdziwe wyzwanie – muszą wrócić do liceum, by rozpracować tam siatkę dealerów narkotykowych. Być może nie brzmi to tak poważnie jak ściganie zabójców, ale przysporzy głównym bohaterom nie lada trudności – żaden z nich nie jest bowiem obdarzony wybitną inteligencją. W roli osiłka występuje Channing Tatum, zaś jego niezdarnego kolegi – Jonah Hill. Panowie powrócili także w kontynuacji.

Mike Stone i Steve Keller (Ulice San Francisco)

W latach 70. także powstawały produkcje kryminalne oparte o popularny ówcześnie schemat. W serialu Ulice San Francisco również mamy do czynienia z weteranem i nowicjuszem, którzy muszą znaleźć wspólny język i wypracować kompromis w rozwiązywaniu kolejnych spraw kryminalnych. Głównymi bohaterami są detektyw Mike Stone (Karl Maden) oraz młody inspektor Steve Keller (Michael Douglas).

Lee i Carter (Rush Hour)

Inspektor Lee (Jackie Chan) i Detektyw Carter (Chris Tucker) różnią się od siebie narodowością i usposobieniem, ale mają pewną cechę wspólną – bardzo ciężko im współpracować z partnerem. Nic więc dziwnego, że ich droga w zespołowym rozwiązaniu nowej sprawy nie będzie zbyt owocna, bo zamiast współdziałać, nieustannie komplikują sobie pracę. Panowie pojawiali się w kontynuacjach filmu, a także – podobnie jak to miało miejsce z Zabójczą bronią – w nowym serialu.  W rolach współczesnych policjantów występują Jon Foo i Justin Hires.

Terry Monroe i Bob Bolano (War on Everyone)

Swego czasu w policjantów wcielali się także Alexander Skarsgard i Michael Pena. W brytyjskiej komedii z zeszłego roku zagrali odpowiednio Terry’ego Monroe i Boba Bolano, dwóch skorumpowanych policjantów, którzy zastraszają wszystkich napotkanych przestępców. Choć obydwaj są wątpliwej szlachetności, jest między nimi niezwykła chemia, co zwiastuje niejedną szaloną akcję.

Alonzo Harris i Jake Hoyt (Training Day)

Denzel Washington za sprawą swojej roli kontrowersyjnego doświadczonego policjanta Alonzo Harrisa, zdobył statuetkę Oscara. W filmie do pary przydzielono mu młodego nowicjusza, Jake’a Hoyta. Dzięki współpracy z Harrisem, chłopak zdobywa coraz więcej wiedzy od swojego nauczyciela, często dowiadując się, że sprawiedliwość nie zawsze popłaca. Dramat podchodzi do tematu znacznie poważniej niż powyższe komedyjki, poruszając kwestie etyki i prawości. Niemniej, Jake i Alonzo to jedni z najbardziej charakterystycznych filmowych policjantów ostatnich lat.

Brian Taylor i Mike Zavala (End of Watch)

David Ayer, twórca powyższego Dnia próby, ma w swoim dorobku kilka innych filmów o policjantach. Kolejnym jest dramat Bogowie ulicy, w którym Jake Gylenhaal i Michael Pena wcielają się w Briana Taylora i Mike’a Zavalę, którzy patrolują niebezpieczne rewiry Los Angeles. Ten duet jest o tyle ciekawy, że główni bohaterowie nie traktują się jak rywale, a jak rodzeni bracia, w dodatku postawieni przed wspólnym zagrożeniem. Gdy wpadają na trop zbrodni, lokalny gang postanawia za wszelką cenę ich zlikwidować.
Zabójcza broń tylko na TVN 7
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj