The Time Machine

Film Simona Wellsa nie jest może najlepszym z najlepszych, jeśli chodzi o kino przygodowe, ale niezwykły koncept i oparcie się na powieści H.G. Wellsa sprawia, że to film, obok którego trudno jest fanom przygód przejść obojętnie. Znowu pojawia się motyw podróży w czasie, tym razem jednak o wiele bardziej niebezpiecznej niż w przypadku filmu Zemckisa.

Romancing the Stone

Autorka powieści przygodowych wyrusza do południowej Ameryki w celu odnalezienia swej zaginionej siostry. Wpada oczywiście w tarapaty, a jej wybawcą zostaje brawurowy myśliwy. Oboje stawiają czoła dżungli i jej dzikim mieszkańcom. Produkcja ta pełna jest humoru i naprawdę dobrej dawki przygody. W swoich rolach świetnie sprawdzili się Michael Douglas oraz Kathleen Turner.

Stand by Me

Film oparty na opowiadaniu Stephena Kinga. Mamy tu do czynienia z paczką przyjaciół, którzy wspólnie próbują rozwikłać pewną tajemnicę. Nastolatkowie z filmu Roba Reinera wyruszają na poszukiwania zwłok zaginionego chłopca, które rzekomo znaleźli inni, ale nie powiadomili o tym policji. Chłopcy, mając w perspektywie sławę, która spłynie na nich po tym, jak odnajdą ciało, pakują plecaki i ruszają przed siebie.

National Treasure

Nicolas Cage na tropie największego skarbu w dziejach ludzkości? Dziś film ten może nie robi już takiego wrażenia, ale w momencie swojej premiery odbiór był bardzo pozytywny i nie wszyscy widzowie dopatrywali się podróbki Indiany Jonesa, a cieszyli się po prostu dobrą rozrywką.

The Treasure of the Sierra Madre oraz The African Queen

Oba te filmy łączy nie tylko znakomity aktor z wiecznie zmartwioną twarzą, Humphrey Bogart, ale też w obu przypadkach mamy do czynienia z niebanalną przygodą. Zwłaszcza Skarb Sierra Madre przetrwał próbę czasu i poszukiwanie skarbu przez trzech męskich bohaterów wciąż stanowi fantastyczną rozrywkę.
Film Władcy przygód. Stąd do Oblivio to hołd dla kina przygodowego z lat 80., który prezentuje taki sam klimat, jak serial Stranger Things czy dzieło J.J. Abramsa zatytułowane Super 8. Twórcy inspirują się Powrotem do przyszłości, Indianą Jonesem i E.T. Zadbano o to, by muzyka budowała emocje, napięcie i odpowiadała za przygodowy klimat, dlatego zatrudniono kompozytora Freda Emory'ego Smitha znanego z serialu Star Wars Forces of Destiny. Do tego przygotowano artystyczny plakat w klimacie klasyków kina. Film zadebiutował w kinach 21 marca 2019 roku.
Źódło: Mateirały prasowe
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj